Lutowo

Biesiada po lutowsku

Robert Środecki, 06 sierpień 2011, 15:40
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Wzorem lat ubiegłych organizatorzy ,,Biesiady po lutowsku” zadbali o cały szereg atrakcji dla okolicznych mieszkańców i przybyłych gości. Konkursy sprawnościowe przeplatały się z występami zespołów działających przy Wiejskim Domu Kultury. Niestety, kapryśna aura sprawiła, że plenerową imprezę przeniesiono do sali widowiskowej.
Biesiada po lutowsku

Członkowie najmłodszego zespołu działającego przy WDK w Lutowie

W bogatym programie artystycznym prezentowali się reprezentanci wszystkich grup wiekowych z zespołów działających przy domu kultury. W międzyczasie wszyscy przybyli korzystali z gościnności miejscowych gospodyń i degustowali potrawy przygotowane specjalnie na sobotnią uroczystość. Swoje pięć minut mieli dorośli, którzy wzięli udział w zabawnych konkursach sprawnościowych. Panowie przeistoczyli się w kucharzy, ponieważ mieli za zadanie oddzielić żółtka od białka, panie na kilka chwil zamieniły się w wytrawnych stolarzy popisujących się kunsztem we wbijaniu gwoździ. 
W wokalistę zespołu ,,Lutowanianie” wcielił się nie kto inny tylko Stanisław Rohde. Przewodniczący rady miejskiej upodobał sobie tego typu imprezy i bardzo chętnie integruje się ze swoimi potencjalnymi wyborcami. 
Kolejną ,,Biesiadę po lutowsku” zakończyła zabawa taneczna. Sobotnie spotkanie było zasługą całej lokalnej społeczności, która włączyła się w organizację imprezy, ale szczególne słowa uznania należą się paniom z Koła Gospodyń Wiejskich. To one zadbały o przygotowanie potraw, które zaspokoiły potrzeby kulinarne wszystkich gości.