Budowa mola poważnie zagrożona

Jedną ze sztandarowych inwestycji realizowanych w tym roku w gminie Więcbork miała być budowa mola przy promenadzie i fontanny pływającej na jeziorze. Gmina zabezpieczyła w tegorocznym budżecie 770 tys. zł na ten cel. To zdecydowanie za mało, aby wykonać to zadanie w takim zakresie, jak zaplanowano. – Nastąpiło otwarcie ofert na zadanie dotyczące budowy mola przy promenadzie i fontanny pływającej przy jeziorze. Wpłynęły dwie oferty. Na ten cel zabezpieczyliśmy w budżecie niespełna 770 tys. zł. Pierwsza oferta złożona przez przedsiębiorstwo usługowe Hydro Eko opiewa na kwotę 1,504 mln zł. Druga oferta, firmy Marbruk, na kwotę 2,829 mln zł. Mamy jeszcze chwilę czasu na podjęcie decyzji dotyczącej tego przetargu. Nie widzę możliwości, aby zakończył się pozytywnym rozstrzygnięciem – mówi burmistrz Więcborka Waldemar Kuszewski. Okazuje się, ze realizacja zadania znacząco przekracza możliwości finansowe gminy. Co można zrobić w takiej sytuacji? Należy ogłosić kolejny przetarg i zobaczyć, co z niego wyniknie. Jeśli nic się nie zmieni, trzeba będzie znacząco okroić zakres zaplanowanych prac albo całkowicie zrezygnować z wykonania inwestycji. Podobna sytuacja miała miejsce w Sępólnie. Przez kilka miesięcy nie udało się rozstrzygnąć przetargu na remont sali kinowej. Wykonawcę, który zrealizuje inwestycję za rozsądną cenę, wyłoniono dopiero za trzecim razem. Od kilku miesięcy samorządy lokalne mają poważny problem z wyłanianiem wykonawców w drodze przetargu. Ceny usług budowlanych gwałtownie wzrosły, a kwoty zabezpieczane przez samorządy na inwestycje zazwyczaj nie wystarczają.