Budżet w cieniu śmieci

Robert Środecki, 11 styczeń 2016, 10:09
Średnia: 0.0 (0 głosów)
W ubiegły wtorek radni z gminy Sośno uchwalili tegoroczny budżet i ustalili wysokość opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Stawki za śmieci będą tam najwyższe w powiecie. Za odpady segregowane każdy mieszkaniec zapłaci 11,50 zł, za odpady zmieszane 21,50 zł. – Dlaczego mamy najdroższe śmieci w okolicy? – pytali bezradni radni.
Budżet w cieniu śmieci

Podczas przerw zapadają kluczowe decyzje. Fot. Robert Środecki

Budżet bez fajerwerków
Uchwalenie budżetu gminy na 2016 rok było czynnością lekką i przyjemną. Dochody kształtują się na poziomie 15,019 mln zł, a wydatki na poziomie 15,819 mln zł. Deficyt wynoszący 800 tys. zł zostanie pokryty z zaciągniętych kredytów i pożyczek. W 2016 roku samorząd najwięcej środków przeznaczy na oświatę i wychowanie 6,970 mln zł oraz pomoc społeczną 3,470 mln zł. Utrzymanie urzędu gminy będzie kosztować 1,827 mln zł, a obsługa długu 90 tys. zł. Na inwestycje samorząd planuje wydać 1,060 mln zł, co stanowi 6,7% ogółu wydatków. Najwięcej pieniędzy z tej puli trafi do Wąwelna. Gmina chce przeznaczyć 520 tys. zł na termomodernizację budynku szkoły, remont toalet i wymianę kilku okien. W Zespole Szkół w Sośnie zaplanowano remont podłóg, miejscowym przedszkolu zakup pomocy dydaktycznych, a w szkole w Przepałkowie zakup materiałów niezbędnych do wykonania ogrodzenia. Na budowę chodników przy drogach powiatowych gmina wyda 32,5 tys. zł. Przebudowa drogi dojazdowej do gruntów rolnych w Mierucinie ma kosztować około 160 tys. zł. Kosztowną inwestycją jest budowa zaplecza socjalno-gospodarczego przy kompleksie sportowym w Dziednie. Na ten cel samorząd chce przeznaczyć 150 tys. zł. Budowa boiska sportowego przy świetlicy w Wąwelnie ma kosztować 28 tys. zł, 100 tys. zł gmina zamierza przeznaczyć na budowę sieci wodociągowej wraz z przyłączami na odcinku Sitno – Skoraczewo. Tak wygląda lista najważniejszych zadań inwestycyjnych, które mają być realizowane w tym roku. Za przyjęciem tegorocznego budżetu gminy głosowali prawie wszyscy radni obecni na sesji. Wyjątkiem była radna Joanna Siódmiak-Niemczewska, która wstrzymała się od głosu. – Zrobiłam tak, ponieważ miałam do tego prawo – powiedziała nam w kuluarach.  
 
Najdroższe śmieci w powiecie
Najwięcej czasu i uwagi radni poświęcili na ustalenie nowych stawek za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Podjęcie uchwały w tej sprawie wzbudziło wiele kontrowersji. Gmina ogłosiła przetarg na wywóz i zagospodarowanie odpadów komunalnych. Okazało się, że oferta złożona konsorcjum zakładów gospodarki komunalnej z terenu powiatu jest o 46 tys. zł wyższa niż w roku ubiegłym. Konieczna więc była modyfikacja stawek. Na poranne posiedzenie komisji radni zaprosili Dariusza Krakowiaka, dyrektora ZGK w Sępólnie. Chcieli się dowiedzieć, dlaczego koszty rosną w tak ekspresowym tempie. Niestety, zajęty prezes zignorował radnych i z zaproszenia nie skorzystał. – Czy co roku będą nam serwowane podwyżki? – pytała jedna z radnych. – Dlaczego mamy najdroższe śmieci w powiecie? – pytała kolejna osoba? – Dlaczego konsorcjum ma pojazdy niedostosowane do wywozu śmieci? – pytał kolejny radny. – Żądamy dokładnej kalkulacji kosztów – grzmiała radna Wanda Gackowska. Niestety, wszystkie pytania pozostały bez odpowiedzi. W sprawie śmieci wypowiedział się wójt Leszek Stroiński. – Jednym z czynników decydujących o wzroście kosztów jest 21% podwyżka za składowanie odpadów w Bladowie. Z pozostałymi pytaniami wystąpimy na piśmie do pana prezesa. Należy mówić o tym, że zamierzamy podnieść stawki za śmieci segregowane, a obniżyć za śmieci zmieszane. Jest jeszcze jeden czynnik decydujący o takiej, a nie innej sytuacji. 8% społeczeństwa nie płaci za śmieci – stwierdził wójt. Ostatecznie stawkę za śmieci segregowane podwyższono o 2 zł z poziomu 9,50 zł do kwoty 11,50 zł. Stawkę za śmieci zmieszane obniżono o 4,5 zł z kwoty 26 zł do poziomu 21,50 zł, co nie zmienia faktu, że w gminie Sośno opłaty za gospodarowanie odpadami są najwyższe w powiecie.