Były sobie drzewa

Robert Środecki, 28 marzec 2016, 10:33
Średnia: 0.0 (0 głosów)
W Sępólnie z dnia na dzień z powierzchni ziemi zniknęło 29 drzew rosnących przy promenadzie. Pozwolenie na wycinkę wydało starostwo powiatowe na wniosek gminy. Wycięte drzewa mają być zastąpione nowymi nasadzeniami. Rekonstrukcja zniszczonego krajobrazu potrwa kilkanaście lat.
Były sobie drzewa

Były sobie drzewa, „na razie jest ściernisko, ale będzie...”. Fot. Robert Środecki

Mieszkańcy Sępólna, którzy upodobali sobie spacery nad jeziorem, byli zaskoczeni, gdy w ciągu paru dni promenada opustoszała. – Komu przeszkadzały te drzewa? Czy były w tak złym stanie, że trzeba je było wyciąć? Dlaczego aż tyle? – pytają mieszkańcy. To gmina wnioskowała o pozwolenie na wycinkę. Dwa wnioski, które trafiły do starostwa powiatowego, zostały pozytywnie rozpatrzone. Urzędnicy uznali, że stan zdrowotny drzew jest zły i zagrożone jest bezpieczeństwo mieszkańców. Zezwolenie wydano pod warunkiem zastąpienia wyciętych drzew nowymi nasadzeniami. Mieszkańcy Sępólna dobrze wiedzą, że w miejscu wycinki ma powstać stanica wędkarska budowana przez prywatnego inwestora. To przesądziło los kilkudziesięciu wierzb, olch i jesionów. Wypada mieć nadzieję, że to miejsce w krótkim okresie czasu zostanie uporządkowane. Przywrócenie dawnego uroku będzie niemożliwe.