Cyrk nie sesja

Robert Lida, 04 listopad 2012, 02:33
Średnia: 0.0 (0 głosów)
W ramach comiesięcznej diety sępoleńscy radni spotkali się na sesji rady miejskiej i obejrzeli występy uzdolnionej artystycznie młodzieży, obejrzeli film o działalności Centrum Kultury i Sztuki, wysłuchali sprawozdania z działalności czterech losowo wybranych sołectw i skosztowali obfitego cateringu. To wszystko trwało aż 5 godzin. W kwestii istotnych problemów gminy i ich mieszkańców radni nie mieli nic do powiedzenia.
Cyrk nie sesja

Radni obradowali w WOK w Lutowie. Fot. Robert Lida

Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym rada miejska jest organem uchwałodawczym i ma stanowić lokalne prawo. Od dłuższego czasu sępoleński samorząd zajmuje się wszystkim, tylko nie lokalnym prawem i tworzeniem warunków do rozwoju gminy. Nie inaczej było w czwartek. Sesję rady zwołano w Wiejskim Ośrodku Kultury w Lutowie. Posiedzenie  straciło jakikolwiek sens już na etapie przyjmowania porządku obrad. Zdjęto z niego cały pakiet projektów uchwał okołośmieciowych, a więc dotyczących wprowadzanej właśnie w życie ustawy o gospodarce odpadami. Projekty dotyczyły rzeczy fundamentalnych i najbardziej istotnych dla mieszkańców. Mieliśmy się m.in. dowiedzieć, jaka będzie wysokość opłaty śmieciowej w przyszłym roku przypadająca na głowę mieszkańca. Radni mieli dokonać wyboru metody ustalania tej opłaty, jej wysokość, określić terminy i częstotliwość pobierania opłaty, wzór deklaracji do jej naliczania oraz określić szczegółowy sposób świadczenia usług w zakresie odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości. To tylko część uchwał niezbędnych do wprowadzenia całego systemu gospodarki odpadami na terenie gminy. Ktoś obliczył, że każdy samorząd musi w związku z tym podjąć aż 17 równych uchwał.
– Wpłynął do mnie wniosek o zdjęcie z porządku uchwał śmieciowych. Radni chcą jeszcze raz wspólnie się spotkać i ponownie przedyskutować te problemy – poinformował przewodniczący Stanisław Rohde.
Wniosek przyjęto jednogłośnie. W tej sytuacji część robocza sesji ograniczyła się tylko do podjęcia uchwał w sprawie zmiany budżetu gminy, sprzedaży 20 metrów kwadratowych gruntu i zmiany podobnego kawałka gruntu. Radni podjęli również uchwałę popierającą wystąpienie miasta Inowrocław do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie ustawy zmuszającej samorządy do ogłaszania przetargów, które mają wyłonić formy zajmujące się wywozem śmieci. Pisaliśmy o tym w ubiegłym tygodniu. Generalnie, radni pochylili się nad rzeczami mało istotnymi, ograniczającymi się do bieżącego zarządzania gminą. Równie dobrze mogli się spotkać w tym samym składzie, w innym miejscu i czasie, ale nieoficjalnie. Po co ta zabawa?
Zawiodło się tych kilku optymistów, którzy twierdzili przed sesją, że Stanisław Rohde honorowo złoży rezygnację z funkcji przewodniczącego rady. Miało to mieć związek z zatrudnieniem jego córki na stanowisku kierowniczym w urzędzie miejskim. Nic takiego się nie stało. Wprawdzie nie doszło do naruszenia prawa, ale wielu mieszkańców gminy powołuje się na zwykłą przyzwoitość. Tym bardziej  że od dawna mówiło się o zatrudnieniu córki przewodniczącego, kiedy ten z opozycjonisty wyrósł na zwolennika burmistrza. Burmistrz Stupałkowski w sprawozdaniu ze swej miesięcznej działalności poinformował, że od 1 grudnia zatrudnia na stanowisku kierownika referatu inwestycji i rozwoju gospodarczego Marię Grochowską, czyli córkę przewodniczącego. Tutaj wymienił długą listę uczelni i kursów, które ukończyła.
– Konkurs został przeprowadzony zgodnie z przepisami ustawy o pracownikach samorządowych.
W prasie pojawiły się bardzo brzydkie informacje na ten temat. Ta osoba ma szansę sprawdzić się na tym stanowisku. Zajmuje się tym samym w gminie Sośno. Rozmawiałem z wójtem i on bardzo żałuje, że pani Grochowska odchodzi z urzędu gminy – powiedział Waldemar Stupałkowski. W takim razie, dlaczego burmistrz nie odczytał CV pozostałych uczestników konkursu ubiegających się o to stanowisko, a z ich nazwisk robi najpilniej strzeżoną tajemnicę swojego urzędu?

Wyróżnienia za osiągnięcia artystyczne
W związku z tym, że na sesji nie było ciekawych tematów, zaproszono na nią dzieci i młodzież szczególnie uzdolnioną artystycznie. Zaproszeni otrzymali od burmistrza listy gratulacyjne oraz wejściówki na koncert zespołu Stopm, który jest znany głównie z tego, że gra na wszystkim.
Wyróżnienia przyznano w czterech kategoriach: muzyka, taniec, plastyka, śpiew. Nagrodę finansową   burmistrza otrzymała opiekunka grup tanecznych CKiS Ewa Quring-Korczak, która obchodzi właśnie 25-lecie swojej pracy. Wśród wyróżnionych znalazły się osoby z Młodzieżowego i Dziecięcego Studia Piosenki, Młodzieżowej Orkiestry Dętej, Studia tańca Styl, Pracowni Sztuki Użytkowej czy Pro ART Studia.
Oto lista wyróżnionych: Milena Spychała, Nikol Urban, Pamela Panasiuk, Sabina Adamska, Barbara Grzegorzewska, Oskar Mazalon, Milena Pilkiewicz, Agnieszka Ryduchowska, Weronika Łopińska, Aleksandra Ostrowska, Anna Bruska, Piotr Hermann, Aleksandra Cyra, Błażej Has, Natalia Potracka, Roksana Hołody, Tomasz Prużyński, Olga Heyser, Filip Drogoś, Katarzyna Myślińska, Aleksandra Mordel, Kinga Masiak, Kornelia Trzcionkowska, Anna Lica, Kinga Jakubowska.

Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
– Kilka tygodni temu pisaliście o apelu samorządowców w sprawie...
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...