Dożynki gminne w Rogalinie

Robert Lida, 18 wrzesień 2016, 04:05
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Po roku przerwy Rogalin był ponownie gospodarzem gminnych dożynek. Tak, jak dwa lata temu, nad boiskiem sportowym niemiłosiernie paliło słońce. – Szkoda że tak nie było w czasie żniw – wzdychali rolnicy. W tym samym czasie odbywały się dożynki powiatowe w Kamieniu. Czytelnicy pytają nas, dlaczego tak się stało? Czy to może jest jakiś protest gminy Sośno?
Dożynki gminne w Rogalinie

Ks. Andrzej Paca poświęcił wieńce dożynkowe. Fot. Robert Lida

W gminie Sośno dożynki zawsze są organizowane w drugą sobotę września. Tak zawsze było i chyba będzie. Termin naszych dożynek był już znany kilka lat temu. To, że powiat zorganizował swoją imprezę w tym samym dniu, to nie nasz problem – mówi wójt Sośna Leszek Stroiński. Uroczystościom dożynkowym w Rogalinie towarzyszyła wręcz wakacyjna aura i to już było gwarancją organizacyjnego sukcesu. Dożynkowy orszak prowadzony przez „Kapelę krajeńską” przemaszerował przez wieś i dotarł na boisko sportowe. Starostowie dożynek oraz władze gminy pokonały ten dystans konnymi powózkami, a nawet furmankami, które są już dzisiaj prawdziwą rzadkością. Uroczystości zainaugurowała msza święta dziękczynna odprawiana przez proboszcza z Wąwelna Andrzeja Pacera oraz Pęperzyna - Franciszka Kurowskiego. W czasie mszy kapłan poświęcił dziesięć wieńców dożynkowych wykonanych przez panie z kół gospodyń wiejskich oraz rad sołeckich. Poświęcił również chleb i owoce przyniesione przez starostów oraz kosz chleba, który później rozdano wszystkim uczestnikom gminnego święta plonów. Po mszy na scenie pojawili się gospodarze gminy: przewodnicząca rady gminy Krystyna Wąsik i wójt Leszek Stroiński. Starostowie dożynek Barbara Warczachowska z Tonina i Marek Paszylk z Rogalina (ciekawostką jest fakt, że starościna jest matką chrzestną starosty) przekazali im bochen chleba wypieczony z tegorocznej mąki. Wójt obiecywał publicznie, że będzie go przez cały rok sprawiedliwie dzielił, po czym zakasał rękawy i zabrał się do krojenia i staropolskim zwyczajem, najpierw uczynił na nim znak krzyża, a następnie rozdał go mieszkańcom.W podziękowaniu za trud włożony w przygotowanie dożynkowych wieńców wójt wręczył paniom, które je wykonały, dyplomy. Podobno od przyszłego roku będą to atrakcyjne nagrody rzeczowe. Później, jak to na dożynkach, była zabawa przy występach artystycznych i przy muzyce.

Starostowie   Dożynek
Barbara Warczachowska
urodziła się 18 listopada 1970 roku w Więcborku. Wspólnie z mężem Pawłem prowadzi gospodarstwo rolne w Toninie. Państwo Warczachowscy cały czas powiększają i modernizują swoje gospodarstwo oraz stosują nowoczesne metody uprawy zbóż i hodowli zwierząt. Obecnie jego powierzchnia wynosi 80 hektarów. Gospodarstwo nastawione jest na produkcję zwierzęcą i roślinną. W produkcji zwierzęcej dominuje chów bydła rzeźnego, a w uprawach roślinnych rzepak i pszenica. Państwo Warczachowscy wychowują trójkę dzieci: Kamila, Annę i Alicję.

Marek Paszylk
urodził się 4 grudnia 1988 roku w Więcborku. Gospodarstwo rolne o powierzchni 17 hektarów przejął po rodzicach w 2011 roku. Od trzech lat prowadzi je wspólnie z żoną Barbarą. Gospodarstwo nastawione jest na produkcję trzody chlewnej. Roczna produkcja to 300 sztuk tuczników. Państwo Paszylkowie wychowują dwoje dzieci: Kingę i Jakuba.
 

Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
– Kilka tygodni temu pisaliście o apelu samorządowców w sprawie...
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...