Więcbork

Gazyfikacja Więcborka upadła

Robert Lida, 10 listopad 2021, 10:53
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Są projekty, są pozwolenia na budowę, ale Polska Spółka Gazownictwa odstąpiła od dalszej realizacji inwestycji polegającej na gazyfikacji Więcborka. Powodem jest zbyt drogi koszt inwestycji w relacji do spodziewanych przychodów. To efekt przetargu, w którym najtańsza oferta mimo negocjacji była o 100 procent droższa od puli środków, które inwestor zamierzał przeznaczyć na ten cel.
Gazyfikacja Więcborka upadła
Takie wieści przekazał dyrektor bydgoskiego oddziału Polskiej Spółki Gazownictwa Sebastian Latanowicz oraz jego zastępca Jerzy Leszczyński podczas spotkania z burmistrzem Waldemarem Kuszewskim. Na początku października odbył się przetarg, który miał wyłonić wykonawcę sieci gazowej oraz stacji regazyfikacji gazu LNG na terenie Więcborka. Przypominamy, że Więcbork nie miał być zaopatrywany w gaz ziemny z krajowej sieci, tylko w gaz LNG dowożony cysternami samochodowymi z terminalu w Świnoujściu. Dlatego konieczna była budowa stacji rozprężania gazu LNG. Po otwarciu ofert okazało się, że wszystkie są znacznie droższe od założonego budżetu inwestycji. Zamawiający podjął negocjacje cenowe z wykonawcami, ale nie przyniosły one efektu. W tej sytuacji przetarg został unieważniony. PSG uznała, że przy takich kosztach budowy przedsięwzięcie nie ma uzasadnienia biznesowego. 
– Obecnie przeprowadzane na każdym etapie analizy wykazały, że szacowne przychody z tytułu świadczenia usługi dystrybucji paliwa gazowego w zestawieniu z planowanymi kosztami eksploatacji nie spełniają warunków ekonomicznych realizacji przedmiotowej inwestycji. W związku z powyższym na dzień dzisiejszy brak jest zasadności tej inwestycji. Polska Spółka Gazownictwa wystosuje do wszystkich klientów, którzy złożyli stosowne pisma informujące o braku możliwości przyłączenia i jego przyczynach. PSG deklaruje dalszą gotowość do kontynuacji współpracy z gminą Więcbork w przypadku pojawienia się okoliczności mających wpływ na możliwość gazyfikacji Więcborka. Oznacza to, że jeśli nastąpią zmiany w czynnikach ekonomicznych, na przykład ceny wykonawstwa, ceny materiałów, wskaźnika, którym kieruje się spółka, a jest to spółka prawa handlowego, to wrócimy do rozmów. Wskaźnik, o którym mówię, na przestrzeni kilku lat się zmieniał. Chodzi o wskaźnik zwrotu inwestycji czy możliwości otrzymania wsparcia finansowego. Mogę zapewnić mieszkańców, że nadal będziemy prowadzić rozmowy zarówno z Polską Spółką Gazownictwa, jak również z przedstawicielami rządu w tej właśnie sprawie – mówi burmistrz Waldemar Kuszewski. 
Niestety planowana gazyfikacja Więcborka trafiła w najgorszy z możliwych okresów dla prowadzenia tego typu inwestycji. Ceny usług budowlanych oraz materiałów rosną z dnia na dzień. Do tego na rynku brakuje wykonawców. Jakby tego było mało, ceny samego gazu po latach stabilizacji na rozsądnym poziomie wystrzeliły w górę. W tej sytuacji wielu potencjalnych nabywców gazu zaczęło się zastanawiać, czy to się w ogóle opłaca. Dyrektorzy PSG deklarują, że jeśli znajdą się jakieś zewnętrzne, na przykład unijne środki, to spółka przystąpi do wznowienia inwestycji w Więcborku. Niestety, istnieje groźba, że dokumentacja budowlana się zdezaktualizuje i trzeba będzie ją uzupełniać albo wykonać od nowa. To samo dotyczy pozwoleń na budowę,a przecież na ich przygotowanie wydano już spore środki.