Komentarze powyborcze

Redakcja, 23 listopad 2014, 00:03
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Starosta, burmistrzowie i wójt komentują wyniki wyborów samorządowych w regionie.
Komentarze powyborcze

Wójt Sośna - Leszek Stroiński. Fot. Robert Środecki

Leszek Stroiński - wójt Sośna
– Nie możemy być do końca zadowoleni z frekwencji, która w gminie Sośno odbiegała od średniej krajowej. Jako wójt cieszę się, aczkolwiek nie było łatwo, z wygranej. Z wygranej należy się cieszyć nawet, gdyby to była przewaga jednego głosu. Na pewno będę nadal robił wszystko, aby swoją pracą przyczynić się do poprawy wizerunku gminy i do polepszenia warunków bytowych jej mieszkańców. Myślę, że w tym będzie wspierała mnie rada. Nie patrzę kto i z jakiego ugrupowania dostał się do rady. Interesuje mnie merytoryka i dobra  współpraca. Dla mnie nadrzędnym celem jest dobro mieszkańców gminy i dalszy jej rozwój. Mamy dziewięciu nowych radnych. Nie zdarzyło się to od wielu, wielu kadencji. To jest pewne zaskoczenie. Z reguły proporcje były odwrotne. Jeśli dobrze policzyłem, to w radzie gminy będzie osiem kobiet. Myślę, że będziemy dobrze współpracować. Lewica Razem zdobyła siedem mandatów, PSL sześć i komitet niezależny dwa.

Wojciech Głomski - burmistrz Kamienia
– Cieszę się, że do Rady Miejskiej Kamienia z mojego ugrupowania, czyli Przymierza Społecznego dla Krajny, dostało się dziewięć osób. Do tego społeczeństwo wybrało mnie jako burmistrza z prawie 80-procentowym poparciem. Przyznam, że nie spodziewałem się aż tak wysokiego poparcia. Tym bardziej jest mi miło. Jak ułoży się rada miejska, na dziś nie wiadomo. W najbliższych dniach odbędzie się spotkanie nowych radnych. Jesteśmy zadowoleni z wyników wyborów. Cieszę się, że mieszkańcy docenili to, co udało nam się do tej pory zrobić, a udało się bardzo dużo. Przede wszystkim zainwestowaliśmy w tej kadencji prawie osiem i pół miliona złotych na tak zwane twarde inwestycje. Jednocześnie zmniejszyliśmy zadłużenie gminy prawie o milion złotych. Uważam, że jest to bardzo duży sukces. Widać, że budujemy chodniki, drogi, budujemy salę gimnastyczną w Dużej Cerkwicy. Przymierzamy się do modernizacji oczyszczalni ścieków i budowy kanalizacji dla Płocicza. Planów jest sporo i dzięki państwa głosom będziemy mogli je realizować. Uważam, że wyborcy docenili naszą kolektywność i bardzo dobrą współpracę. Dziękujemy za głosy i bierzemy się do pracy.

Paweł Toczko - burmistrz Więcborka
– Chciałbym podziękować wszystkim, którzy oddali głosy na ugrupowanie Razem z Przymierzem, jak również na mnie. Są to głosy, a było ich bardzo dużo, dla nas bardzo cenne. Analizując wyniki tych wyborów, trzeba powiedzieć, że ilość głosów oddana na poszczególne komitety była bardzo zbliżona. Nie było zdecydowanych przewag. Aczkolwiek większość wyborców opowiedziała się, póki co, za burmistrzem Pawłem Toczko i za to serdecznie dziękuję. Niewątpliwie mam świadomość tego, że nie uzyskałem ponad 50-procentowego poparcia. To znaczy, że ludzie szukają alternatywy, nie ze wszystkiego są zadowoleni. Jeśli przyjdzie mi pracować dalej na stanowisku burmistrza, to muszę z tego wyciągnąć wnioski. Nie wnioski polegające na tym kogo złapać, ale jak zmienić swoją pracę i pracę moich urzędników i gdzie popełniłem błędy i w których obszarach życia społecznego nasi mieszkańcy są niezadowoleni.

Waldemar Stupałkowski - burmistrz Sępólna
– Chciałbym bardzo serdecznie podziękować wszystkim mieszkańcom za poparcie i udzielony kredyt zaufania. Cieszę się, że będziemy mogli wszyscy razem pracować dla Sępólna przez kolejne 4 lata. Za nami wybory, mamy ustalone nowe władze, więc trzeba zakasać rękawy i zabrać się ostro do roboty. W nowej kadencji nasze siły i środki skierujemy na budowę dróg, chodników i uzbrojenie terenów pod działalność gospodarczą. Wybory rządzą się swoimi prawami. Uważam, że wynik mojego kontrkandydata na fotel burmistrza jest dobry. Cieszę się jednak ze swojego wyniku i tak dużego poparcia, zwłaszcza patrząc na wyniki wyborów w sąsiednich gminach. Deklaruję otwartość na współpracę ze wszystkimi radnymi zasiadającymi w radzie bez względu na przynależność partyjną. Powinniśmy mieć na uwadze dobro wspólne gminy i jej mieszkańców, a nie to, kto skąd przyszedł.

Jarosław Tadych - starosta sępoleński
– Trudno na gorąco ocenić wyniki niedzielnych wyborów samorządowych. Bardzo dobry wynik uzyskał PSL. 7 mandatów dla tej partii w radzie powiatu to duży sukces. PO i PiS podtrzymały ilość mandatów. Nieznacznie straciło Przymierze i SLD. Wielka szkoda, że oddano aż tyle głosów nieważnych. Z moich informacji wynika, że z urn wyborczych wyciągnięto około 900 nieważnych kart. To mogło mieć wpływ na wynik wyborów. Jestem mile zaskoczony własnym wynikiem wyborczym. Jest to duży kredyt zaufania. 4 lata temu otrzymałem 276 głosów. W tegorocznych wyborach ponad 100 % więcej. Jeżeli otrzymuje się tyle głosów to mieszkańcy oczekują konkretnych wyników naszej pracy. Wyborcza porażka Dariusza Krakowiaka jest dla mnie dużym zaskoczeniem. Ubolewam, że Darka nie ma w radzie.  Przez wiele lat był motorem napędowym w radzie powiatu. Jego doświadczenie samorządowe nowej radzie by się przydało.

Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
– Kilka tygodni temu pisaliście o apelu samorządowców w sprawie...
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...