Koncert noworoczny

Robert Środecki, 11 styczeń 2014, 23:47
Średnia: 0.0 (0 głosów)
W sobotę wieczorem na pięknie ozdobionej scenie w sali widowiskowej Centrum Kultury i Sztuki w Sępólnie pojawili się muzycy z orkiestry Symphonix Ensemble. Koncert noworoczny rozpoczął się od brawurowego wykonania ,,Marsza Radetzkiego”, Jahana Straussa (ojca). Impreza zainaugurowana kilka lat temu przez Julitę Maciaszek na trwałe wpisała się do kalendarza najważniejszych wydarzeń artystycznych odbywających się w stolicy powiatu.
Koncert noworoczny

Łódzka orkiestra Symphonix Ensamble w pełnej okazałości, z wyrazistą młodością przy każdym instrumencie i..., co ważne, batucie. Fot Piotr Pankanin

Koncert noworoczny poprzedziła emisja filmu dokumentalnego przedstawiającego ubiegłoroczne wydarzenia organizowane przez Centrum Kultury i Sztuki. Rok 2013 obfitujący w wiele muzycznych uniesień rozpoczął koncert Zbigniewa Wodeckiego, a zakończył Dzień Adwentowy organizowany na placu Wolności. W sobotę licznej widowni zaprezentowała się orkiestra Symphonix Ensemble z Łodzi pod dyrekcją Marcina Wernera. Zespół składa się głównie z utalentowanych studentów Akademii Muzycznej. W partiach wokalnych orkiestrę wspiera Urszula Cichocka - sopran i Karol Lizak - tenor. Po brawurowym wykonaniu ,,Marsza Radetzkiego”, utworu prezentowanego na zakończenie koncertu noworocznego w Wiedniu na scenie rozbrzmiały dźwięki najbardziej znanych arii operowych i operetkowych ,,La donna e’ mobile” z ,,Rigoletta” Verdiego, ,,Usta milczą, dusza śpiewa” z ,,Wesołej wdówki” Lehara, ,,Co się dzieje oszaleję” z ,,Księżniczki Czardasza” Kalmana, ,,Habanera” z opery ,,Carmen” Bizeta. Widzowie usłyszeli również nieśmiertelne ,,O sole mio”. Ze świata muzyki klasycznej orkiestra zabrała publiczność w daleką podróż do Ameryki, gdzie ogromną popularnością cieszą się musicale. Artyści wykonali utwory z ,,Upiora w operze” Webera i złożyli hołd Wojciechowi Kilarowi przypominając jego walc z filmu ,,Trędowata” Jerzego Hoffmana. Zasadniczą część koncertu zakończył ,,Can can”  z ,,Orfeusza w piekle” Offenbacha. Po muzycznych uniesieniach na scenie pojawił się burmistrz Sępólna Waldemar Stupałkowski i przewodniczący Rady Miejskiej Stanisław Rohde.  Samorządowcy złożyli życzenia noworoczne mieszkańcom miasta i gminy. Na bis orkiestra zagrała ,,Time to say goodbye”, utwór rozpropagowany przez A. Bocellego i S. Brightman. We foyer na widzów opuszczających Centrum Kultury i Sztuki czekała lampka szampana. Wspólny toast za pomyślność jest tradycją koncertów noworocznych.
Widzowie opuszczający w sobotni wieczór dom kultury byli zachwyceni. Ujęła ich osobowość, skromność i talent młodych muzyków tworzących dojrzałą orkiestrę. Osoby, które nie zdołały kupić biletu i postanowiły spędzić wieczór przed telewizorem, mają czego żałować.

ZOBACZ ZDJĘCIA

Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
– Kilka tygodni temu pisaliście o apelu samorządowców w sprawie...
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...