Piłkarska liga powiatowa

Majówkowe granie powiatówki

Bartek Pankanin, Robert Środecki, Robert Lida, 01 maj 2016, 20:47
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Niestety, dla red. Roberta Środeckiego, będącego jak zawsze na posterunku, dzisiejsza kolejka okazała się fatalna. W trakcie jej trwania zmarł jego Tata. Robercie, dzielimy smutek i ronimy łzy! Wyniki pierwszomajowych spotkań na boiskach piłkarskiej ligi powiatowej nie były trudne do przewidzenia. Z reguły dominowali gospodarze, chociaż niewiele brakowało, by w Zamartem doszło do sensacji. A na nie, jak piłka piłką, kibice zawsze czekają z utęsknieniem. Może już w następnej kolejce dojdzie do zaskakujących rezultatów? Świetną passę mają „strażaki” jedną nogą z Pęperzyna, drugą z Zabartowa. Kapryśna wiosna im wyraźnie sprzyja i tym samym podtrzymują honor sołeckiego piłkarstwa w gminie Więcbork.
Majówkowe granie powiatówki

Drużyna Orła Dąbrowa była bliska sprawienia sporej niespodzianki na boisku w Zamartem. Fot. Robert Środecki

Victoria Orzełek - WKS Wałdowo 6:2 (2:1)
Konfrontacja WKS z zespołem czołówki tabeli potwierdza coraz lepszą dyspozycję tej drużyny. Gospodarze wygrali pewnie i wysoko, ale goście pozostawili po sobie bardzo dobre wrażenie i zyskali sympatię miejscowych kibiców. Victoria zagrała dwa razy szybciej od przeciwnika i dlatego pewnie wygrała. Ozdobą meczu był gol numer 6 autorstwa Krzysia Myszkowskiego. Ach ta jego lewa noga. Bramki dla Victorii strzelili: Krzysztof Myszkowski 3, Marcin Szreder 2 i Bartłomiej Hałasowski. Dla WKS Szymon Mosek i Łukasz Pukownik.
 
 
 
LZS Płocicz - Sosenka Sośno 3:1 (1:0)
Mecz toczył się w dobrym tempie. Gdyby gospodarze wykorzystali swoje sytuacje, które stworzyli pod bramką gości wynik byłby znacznie wyższy. Ponownie w drużynie Płocicza najlepiej zaprezentował się Dawid Chmarzyński, który strzelił jedną bramkę i wypracował sytuację, w której Mariusz Twardy trafił do własnej bramki. Trzecią bramkę strzelił Mariusz Strumiłło, były zawodnik Sosenki. Dla gości bramki strzelili: Mariusz Twardy i Karol Scheffler.
 
 
 
Fireman Zabartowo/Pęperzyn - Time Lubcza 3:0 (0:0) 
Pewne zwycięstwo gospodarzy, którzy przez cały czas kontrolowali boiskowe wydarzenia. Zawodnicy Firemana bardzo dobrze wykorzystali wiejący w plecy wiatr i zaskakiwali bramkarza Lubczy strzałami z dystansu. Brak czterech zawodników pauzujących za kartki w drużynie gości był zdecydowanie zauważalny. Bramki dla gospodarzy zdobywali: Rafał Łabuszewski, Adrian Łabuszewski oraz Dawid Gierczyński.
 
 
 
FC Odrodzeni Mała Cerkwica - Obrol Obkas 0:2 (0:1)
Obydwie bramki strzelił Dominik Narloch.
 
Fuks II Wielowicz - LZS Piaseczno 0:9 (0:3)
Strzelcy bramek: Sławomir Kurzyński 2, Wojciech Fertykowski 2, Robert Bogdanowicz, Waldemar Burkiewicz, Krzysztof Prasał, Kamil Jeliński, Radosław Zwiefka.
 
HZ Zamarte - Orzeł Dąbrowa 3:2 (2:2)
Bardzo szczęśliwe zwycięstwo lidera rozgrywek nad świetnie dysponowaną drużyną z Dąbrowy. To Orzeł stworzył więcej dogodnych sytuacji do zdobycia bramki. Gdyby goście wykorzystali przynajmniej połowę z nich to z Zamartego wywieźliby zasłużone punkty. W pierwszej połowie dwa gole dla gospodarzy strzelił Błażej Odyja powracający do wysokiej formy. Dla gości trafiali Arkadiusz Piasecki i Łukasz Stryszyk z karnego. Gola na wagę 3 punktów w 89. minucie spotkania zdobył Mateusz Jarosiński, który kilka minut wcześniej pojawił się na placu gry. W Zamartem kibice obejrzeli bardzo dobre i emocjonujące zawody. 
 
 
 
Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...