Jastrzębiec

Niestraszne nam ciemne chmury

Jacek Grabowski, 06 sierpień 2011, 15:59
Średnia: 0.0 (0 głosów)
23 lipca w Jastrzębcu mimo niesprzyjającej aury odbył się Rodzinny Festyn Sportowo-Rekreacyjny. Z uwagi na siąpiący deszcz imprezę przeniesiono do szkoły. Dopiero ok. godz. 17 zaczęło się przejaśniać.
Niestraszne nam ciemne chmury

Każdy mógł pojeździć bryczką

Mimo niesprzyjającej aury uczestnicy imprezy wraz z organizatorami jednogłośnie stwierdzili, że sobotni festyn w Jastrzębcu można uznać za udany. Późnym popołudniem deszczowe chmury zaczęły opuszczać gościnną wieś. Wraz ze słonecznymi promieniami na szkolnym placu pojawiła się bryczka i osiodłany koń. Każdy, kto chciał przejechać się na końskim grzbiecie, bez problemu mógł spróbować swoich sił w siodle. Na pozostałych czekała bryczka, która woziła dzieci i dorosłych ulicami Jastrzębca. Pogoda nie odstraszyła amatorów potraw z grilla i wesołej zabawy. Można było także postrzelać do celu, zjeść pyszne domowe ciasto i kupić los w loterii fantowej, w której każdy los wygrywał. Dzieci bardzo chętnie uczestniczyły w konkursach i zabawach, które z uwagi na zmienną pogodę przeprowadzono w szkolnych salach. Nie obyło się bez zabawy tanecznej do białego rana przy muzyce zespołu „Rezonans”. Organizatorami sobotniej imprezy byli Rada Sołecka, Koło Gospodyń Wiejskich, Ochotnicza Straż Pożarna oraz Rada Rodziców. Dochód z imprezy przeznaczony zostanie na dofinansowanie placu zabaw.
Organizatorzy serdecznie dziękują za okazałą pomoc: panu Władysławowi Szylingowi, panu Oniszczukowi, panu Bączowskiemu, pani
Elżbiecie Czyżak, p. Cieślik , p. Szczepanek , paniom z KGW, paniom z Rady Rodziców i pani Grubich
z Jastrzębcaza za upieczenie pysznego chleba oraz wszystkim tym, którzy w mniejszym lub większym stopniu pomogli w organizacji festynu.