Trzciany (gmina Sępólno)

Opel w rowie

Robert Środecki, 18 styczeń 2018, 12:18
Średnia: 0.0 (0 głosów)
We wtorek około godziny 11.00 kierowca osobowego opla podróżujący drogą wojewódzką nr 241 nie zachował należytych środków ostrożności, zjechał na pobocze i wpadł do przydrożnego rowu. Samochód zatrzymał się na dachu. Na szczęście kierowcy nic się nie stało. Do zdarzenia doszło w Trzcianach, w miejscu gdzie odnotowano wiele wypadków i kolizji.
Opel w rowie

W Trzcianach opel zjechał z drogi i koziołkował do przydrożnego rowu

Kilka dni temu dała o sobie znać prawdziwa zima. Temperatury spadły poniżej zera, a na okolicznych drogach zrobiło się ślisko. Kierowcy powinni
w tym czasie zachować szczególne środki ostrożności. Zapomniał o tym młody mężczyzna podróżujący oplem. We wtorek rano na łuku drogi pomiędzy Sikorzem a Trzcianami jego samochód wpadł w poślizg i zjechał do przydrożnego rowu. Na szczęście kierowcy nic się stało. – Gdy pojawiliśmy się na miejscu zdarzenia, to kierowcy nie było już w samochodzie. Musiał o własnych siłach opuścić pojazd – powiedział nam jeden ze strażaków biorących udział w akcji ratowniczej. Gdy strażacy wyciągali zniszczony samochód z przydrożnego rowu, na miejscu pojawiła się piaskarka. Spadek temperatur sprawia, że na drogach robi się ślisko i niebezpiecznie, dlatego kierowcy powinni zachować szczególne środki ostrożności. Przypuszczalną przyczyną zdarzenia w Trzcianach było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Innej możliwości nie ma, ponieważ w kolizji nie uczestniczył żaden inny pojazd.