Po prostu Jacek Placek

Robert Środecki, 16 czerwiec 2013, 00:48
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Minęło 10 lat, odkąd po raz pierwszy zaprezentował się szerszej publiczności. W ciągu ostatniej dekady przeprowadził kilkadziesiąt pokazów pieczenia, zaśpiewał niezliczoną ilość piosenek, wydał tomik poezji, poprowadził wiele imprez charytatywnych, skończył studia, rozpoczął współpracę z naszym tygodnikiem i dorobił się syna. W piątek na sępoleńskim molo Jacek ,,Placek” Grabowski obchodził jubileusz swojej działalności. – Bardzo wiele się zdarzyło podczas tej dekady – mówi bohater jubileuszu.
 Po prostu Jacek Placek

O 20.00 na molo wjechał okazały tort ufundowany przez BS w Więcborku. Fot. Robert Środecki

W piątek na molo zameldowali się przyjaciele, znajomi i współpracownicy Jacka Placka Grabowskiego. Prawie wszyscy chętnie przyjęli zaproszenia dostarczone przez jubilata. Wspomnienia głównego bohatera wieczoru i tych wszystkich, którzy w jakiś sposób ukierunkowali jego życie, przeplatały się z występami artystycznymi. Konferansjerem benefisu była Małgorzata Żurańska-Wilkowska z Bydgoszczy. Na scenie zaprezentowały się wokalistki Młodzieżowego Studia Piosenki oraz młodzież działająca przy okolicznych domach kultury. Nie mogło zabraknąć kabaretu ,,Szlufka” z Witkowa i zespołu teatralnego Bakro. Szczególnie ważną postacią w życiu Jacka była, jest i zawsze będzie Maria Kryger. To ona zachęciła go do zaprezentowania się szerszej publiczności. – Cieszę się, że udało mi się na niego wpłynąć i w jakiś sposób odmienić jego życie. Metamorfoza Jacka by się udała, gdyby on sam tego nie chciał. W czasie ostatnich lat Jacek wydał tomiki wierszy, ale sam się nie wydał - żartowała podczas jubileuszu. Jacek zaprezentował doskonale bawiącej się publiczności dwie autorskie piosenki ,,Tylko ty” i ,,Krucha cisza”. Akompaniował mu Sławomir Stencel. Jubilatowi towarzyszył maleńki Łukasz. To od kilkunastu miesięcy najważniejsza osoba w jego życiu. O godzinie 20.00 na molo wjechał ogromny tort ufundowany przez Bank Spółdzielczy. Ciasto powstało w cukierni państwa Bachuszów w Wituni. W piątek Jacek przyjął niezliczoną ilość gratulacji i życzeń. Na zakończenie podziękował wszystkim za wsparcie i za przybycie.

Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
– Kilka tygodni temu pisaliście o apelu samorządowców w sprawie...
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...