Policja tego nie widzi

Robert Lida, 13 kwiecień 2014, 07:27
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Kierowcy nagminnie łamią przepisy, parkując swoje samochody w poprzek jezdni na placu Jana Pawła II. To nie jest parking tylko jezdnia prowadząca do kościoła i do ulicy Potulickich. Inni nie widzą zakazu wjazdu na ulicę Wodną z ulicy Mickiewicza i uparcie jadą pod prąd. Policja kompletnie ignoruje te zachowania.
Policja tego nie widzi

Te samochody parkują nieprawidłowo. Fot. Robert Lida

Stajemy vis a’ vis głównego wejścia do kościoła i co widzimy? Po prawej stronie parking oznaczony odpowiednim znakiem i z miejscami dla osób niepełnosprawnych. Po lewej, od strony chodnika stoi szpaler zaparkowanych aut. Problem w tym, że tutaj nie ma parkingu. Tutaj jest jezdnia. Stawianie samochodów w poprzek jezdni jest niedopuszczalne. Zresztą widać to wyraźnie po linii krawężnika. Jezdnia, która jest i tak zaniżona w stosunku do powierzchni całego placu, łukiem wchodzi w ulicę Potulickich. Nie wszyscy wiedzą, że od kilku dni nie ma innego dojazdu do tej ulicy oraz do ulicy Wodnej i znajdującego się przy niej dużego parkingu. Parkujące samochody najzwyczajniej blokują dojazd do tych ulic. Projektant przebudowy więcborskiego rynku absolutnie nie zakładał, że tutaj będzie jakiś parking. To są po prostu stare przyzwyczajenia kierowców. – W dniu 26 marca wprowadziliśmy w Więcborku nową organizację ruchu. Projekt tej organizacji został zatwierdzony przez Urząd Marszałkowski w Toruniu i przez policję. Wjazd w ulicę Wodną od strony Mickiewicza jest zabroniony, a ulica Potulickich jest jednokierunkowa. Tam, gdzie parkują samochody, jest normalna jezdnia, a nie parking. Reszta zależy od policji – mówi Tomasz Fifielski z Urzędu Miejskiego w Więcborku, odpowiedzialny za drogi gminne.
Rzeczywiście, na wlocie ulicy Wodnej od strony Mickiewicza pojawił się zakaz wjazdu. Uprzedzają o tym zakazy skrętu ustawione przy ulicy Mickiewicza. Ruch na ulicy Wodnej jest jednokierunkowy. Przypominamy, że na końcu tej ulicy znajduje się duży parking. Dojazd do niego jest możliwy tylko przez Plac Jana Pawła II i ulicę Potulickich, natomiast wyjazd ulicą Wodną. W ubiegły czwartek obserwowaliśmy zachowanie kierowców  w tym miejscu. W ciągu 10 minut  8 samochodów wjechało w Wodną pod prąd czyli kierowcy nie zwracają uwagi na znaki i jadą na pamięć. W tym czasie jezdnia na placu Jana Pawła II była kompletnie zastawiona samochodami, a patrol sępoleńskiej drogówki przy cmentarzu komunalnym męczył kierowcę białego busa, któremu nie świeciła się żarówka oświetlająca tablicę rejestracyjną.

Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...