Postawili krzyżyk na pomniku przyrody

Buk - pomnik z Dziechowa przeznaczony do wycinki. Fot. Robert Lida

Zbadaliśmy sprawę na miejscu. Rzeczywiście, w pasie drogi powiatowej stoi buk zwyczajny. Zmierzyliśmy jego pień w obwodzie na wysokości 130 cm. Wynik pomiaru to 385 cm. Na pniu znajduje się podkładka po tabliczce „Pomnik przyrody”. Drzewo oznakowano farbą w sposób charakterystyczny dla okazów przeznaczonych do wycinki.
– To drzewo jest pomnikiem przyrody. Jeszcze za starego województwa bydgoskiego ustanowiono 8 lub 9 pomników przyrody przy tej drodze – mówi Jarosław Dera z Urzędu Miejskiego w Sępólnie.
Dlaczego drogowcy postawili krzyżyk na pomniku przyrody prawem chronionym?
– Ta sprawa ciągnie się już 2 lata. Kiedy tam było pole, buk nikomu nie przeszkadzał. Od kilku lat w Dziechowie, przy naszej drodze, powstają nowe domy. Jeden z nich znalazł się w zasięgu tego drzewa. Gdyby się przewrócił, nic z niego nie zostanie. Właściciele tej posesji zwrócili się do nas jako zarządcy drogi o pomoc w tej sprawie. Podczas każdej większej wichury drżą o swój majątek. Zwróciliśmy się do gminy, ponieważ to ona zawiaduje pomnikami przyrody na swoim terenie, oraz do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Na razie trwa wymiana korespondencji. Krajeński Park Krajobrazowy powiedział tej wycince zdecydowanie  nie – mówi Edwin Eckert, dyrektor Zarządu Drogowego w Sępólnie.
– To rada miejska ustanawia pomniki przyrody i to ona może zdjąć formę ochrony. Procedura jest jednak niezwykle skomplikowana w tej sprawie, a wymagana jest jej uchwała. W tej chwili sprawa jest w zawieszeniu. Co do tabliczki, to ją uzupełnimy – dodaje Jarosław Dera.