Liga powiatowa
Poważniejsza zadyszka lidera
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze przekomarzające się z chmurami, ale tworzące całkiem znośną aurę. Niewiele skorzystał z tego lider rozgrywek.
W pierwszej połowie zagęszczenie w polu karnym Fuksa bywało nieprawdopodobne. Fot. Piotr Pankanin
Okazuje się, że zadyszka Fuksa jest zjawiskiem klinicznym. Tym razem lider memłał się z MTK Orłem Dąbrowa. Przed meczem Stasio Stryszyk drapał się po głowie, jak tu sklecić skład z grupki kolegów, którzy nie ruszyli jeszcze w Europę za chlebem. No i wydrapał. Remis zwieńczony dobrą grą niby rezerw to zdecydowany sukces.
Prawo serii stosuje Tom-Dach. Kolejna wygrana, tym razem z przeżywającym dołowanie Zrywem Dąbrówka, podbudowuje morale nie tylko piłkarzy, ale również mieszkańców Sitna!
Potknięcia Fuksa kontroluje Time Lubcza. Eksperymentalne kombinacje ze składem odkrywają coraz nowsze pokłady fantazji. Głównie dzięki niej i przychylności Eola jednobramkowe zwycięstwo w wyjazdowym meczu nad piekielnie groźną Sosenką zbliżyło Time do lidera.
Więcej w czwartkowym wydaniu ,,Wiadomości Krajeńskich”.
Prawo serii stosuje Tom-Dach. Kolejna wygrana, tym razem z przeżywającym dołowanie Zrywem Dąbrówka, podbudowuje morale nie tylko piłkarzy, ale również mieszkańców Sitna!
Potknięcia Fuksa kontroluje Time Lubcza. Eksperymentalne kombinacje ze składem odkrywają coraz nowsze pokłady fantazji. Głównie dzięki niej i przychylności Eola jednobramkowe zwycięstwo w wyjazdowym meczu nad piekielnie groźną Sosenką zbliżyło Time do lidera.
Więcej w czwartkowym wydaniu ,,Wiadomości Krajeńskich”.