Powiat

Powiat hipoteczny

Robert Lida, 22 listopad 2018, 10:20
Średnia: 0.0 (0 głosów)
W piątek, na kilka godzin przed formalnym końcem piątej kadencji samorządu, na nadzwyczajnej sesji zebrała się „stara” rada powiatu. To nie było towarzyskie spotkanie, tylko potężna awantura. Poszło o plan ustanowienia hipoteki na ostatnich nieruchomościach należących do powiatu, między innymi starostwa i szkoły. Bez takiego zabezpieczenia żaden bank nie chce dać powiatowi 15 mln zł kredytu.
Powiat hipoteczny

Czy takie zadanie czeka obecną radę powiatu?

Powiat hipoteczny

Wiesława Wołoszyn-Spirka

 

Sesja została zwołana na wniosek zarządu powiatu. W porządku obrad znalazły się cztery projekty uchwał. Jeden dotyczył zmian w uchwale rady z czerwca tego roku w sprawie zaciągnięcia kredytu długoterminowego w wysokości 15.122.523,66 zł. Zgodnie z pierwotną treścią uchwały zabezpieczeniem kredytu miał być weksel in blanco. Natomiast w projekcie, który próbowano poddawać głosowaniu w piątek, zabezpieczeniem wyznaczono hipotekę na nieruchomościach: Liceum Ogólnokształcącego w Sępólnie, budynku przy ulicy Kościuszki 3 w Sępólnie, czyli nowej siedzibie warsztatu terapii zajęciowej, internatu więcborskiego „Ekonomika” przy alei 600-lecia w Więcborku oraz 27 procentach budynku przy ulicy Kościuszki 11 w Sępólnie, czyli pomieszczeniach starostwa powiatowego.
Tuż przed sesją dokument został wycofany, a wprowadzono projekt uchwały określającej zasady gospodarowania nieruchomościami powiatu. Zaproponowana przez zarząd zmiana nawiązywała do załącznika dotyczącego obciążania nieruchomości stanowiących własność powiatu ograniczonymi prawami rzeczowymi. Obowiązująca do tej pory uchwała z 2012 roku pozwalała za zgodą rady obciążać nieruchomości hipoteką, ale z wyłączeniem budynków użyteczności publicznej jednostek powiatowych. Nowa uchwała znosiła to ograniczenie, co otworzyłoby drogę do obciążania hipoteką na przykład szkół.
– Banki nie chcą udzielać tak dużych kredytów jednostkom samorządu terytorialnego z zabezpieczeniem w postaci weksla. Wchodzi w grę tylko zastaw sądowy lub hipoteka. Wszystkie kredyty powyżej dziesięciu milionów są traktowane jako kredyty ryzykowne i banki muszą dla takich kredytów tworzyć rezerwy. Bez tej uchwały nie będzie możliwości zaciągnięcia kredytu – mówił skarbnik Władysław Rembelski, dodając, że banki oprócz zabezpieczenia hipotecznego, w razie udzielenia kredytu, żądają przekazania im do prowadzenia rachunku powiatu. Decyzję w sprawie zaciągnięcia ponad 15-milionowego kredytu radni podjęli już w czerwcu.
– Czy to my musimy się tym zajmować? To powinna uczynić nowa rada – mówiła Wiesława Wołoszyn- Spirka.
– W ciągu kilku godzin zmieniono porządek obrad. Nie traktuje się nas poważnie. Takich rzeczy nie robi się za pięć dwunasta. To jest dalece niepoważne – dodał żegnający się z samorządem powiatowym Henryk Pawlina.
Radna Hanna Sobiechowska nakładanie hipoteki na nieruchomości powiatowe uznała za przejaw bezsilności i tragicznej sytuacji powiatu oraz symptom jego bankructwa.
– Dzisiaj mamy podjąć decyzję w sprawie możliwości obciążenia nieruchomości hipoteką. Decyzję o wyrażeniu zgody na takie obciążenie podejmie już nowa rada – próbował tłumaczyć przewodniczący Marek Chart.
– Mamy dużo płatności. Możemy nie zdążyć – mówił skarbnik powiatu.
Powiat jest pod ścianą. Jeszcze w tym roku musi zapłacić za przebudowę budynku przy Kościuszki 3, za budowę dwóch 14-osobowych domów dziecka i za przebudowę ponad 20 kilometrów dróg. Bez tego kredytu nie uda się tego wykonać. Z kolei uzyskanie kredytu bez hipotecznych obciążeń jest niemożliwe, ponieważ żaden bank bez tego zabezpieczenia go nie udzieli. Innych nieruchomości już nie ma. Wszystko zostało wyprzedane.
Przetarg mający wyłonić bank, który udzieli kredytu, ogłoszono już w sierpniu, ale nikt się do niego nie zgłosił. To też o czymś świadczy. Wobec braku chętnych powiat przystąpił do wyłonienia kredytodawcy w drodze negocjacji. – Do negocjacji zaprosiliśmy dziesięć banków. W tej chwili pozostały tylko dwa banki. Jeden żąda hipoteki i prowadzenia rachunku powiatu – poinformował Władysław Rembelski. Henryk Pawlina domagał się, aby podać nazwy tych banków. Nazwy nie padły. Ujawniono je podczas obrad komisji budżetu, która odbyła się tuż przed sesją. Jednym z banków, z którym rozmawia powiat, ma być Getin Noble Bank uwikłany w aferę z przewodniczącym Komisji Nadzoru Finansowego w roli głównej.
Hanna Sobiechowska ma rację. To już jest bezsilność i desperacja. Ostatecznie projekt uchwały otwierającej drogę do zastawienia resztek powiatowego majątku został przyjęty w głosowaniu. Na 16 obecnych radnych za głosowało 13, a przeciwko byli: Hanna Sobiechowska, Wiesława Wołoszyn- Spirka i Henryk Pawlina.
Radni nowej kadencji, którzy we wtorek złożyli ślubowanie, już na starcie znaleźli się w trudnej sytuacji. Stare porzekadło mówi: „Tyle władzy ile pieniędzy”. W przypadku powiatu sępoleńskiego o pieniądzach nie ma co mówić. Po prostu powiat dotarł do ściany. Na drugiej sesji radni zostaną zmuszeni do wyrażenia zgody na ustanowienie hipoteki na budynkach użyteczności publicznej i potem już w zasadzie nie będą mieli o czym rozmawiać.
 
Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
– Kilka tygodni temu pisaliście o apelu samorządowców w sprawie...
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...