Powiat

Powiat się zastawił

Robert Lida, 13 grudzień 2018, 10:28
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Powiat sępoleński dopiero co wyszedł z programu naprawczego, wziął głębszy oddech i znowu idzie pod wodę. Starosta sięga po kolejny olbrzymi kredyt. Większość radnych temu niebezpieczeństwu przyklasnęła.
Powiat się zastawił

Klub radnych PiS wstrzymał się od głosu. Nie wiadomo więc, czy jest za topieniem powiatu w długach, czy też nie

Powiat się zastawił

Władysław Rembelski

We wtorek rada powiatu wyraziła zgodę na obciążenie powiatowych nieruchomości hipoteką, co jest niezbędne do zaciągnięcia kredytu. Kredytu w rekordowej wysokości 15.133.523,66 zł udzieli Getin Bank, który wielu mieszkańcom powiatów sępoleńskiego, nakielskiego i żnińskiego kojarzy się ze złodziejskim procederem Grzegorza P. – agenta tegoż banku, a wszystkim Polakom kojarzy się z aferą KNF-u.
Decyzję o zaciągnięciu kredytu podjęli radni poprzedniej kadencji 29 czerwca br., a 4 września ogłoszono przetarg mający wyłonić bank, który go udzieli. Miesiąc później okazało się, że na przetarg nie wpłynęła żadna oferta. W tej sytuacji postanowiono wybrać bank w drodze negocjacji. Zaproszono do nich 10 banków, ale 9 z nich wycofało się z rozmów. Przy stole pozostał jedynie Getin Bank. – Negocjacje zostały zakończone. Warunkiem, jaki bank postawił, jest hipoteka łączna w kwocie do 150 procent wartości kredytu. Obsługa kredytu jest bezkosztowa. To znaczy zero prowizji i zero opłat. Natomiast marża wynosi dwa procent – mówi skarbnik powiatu Władysław Rembelski. Decyzję o wyrażeniu zgody na obciążenie hipoteką nieruchomości należących do powiatu może podjąć jedynie rada powiatu. Projekt takiej uchwały procedowano we wtorek. Przewiduje on ustanowienie hipoteki łącznej o wartości do 22.683.783,49 zł na nieruchomościach gruntowych zabudowanych: Liceum Ogólnokształcącego w Sępólnie, nowej siedziby Warsztatu Terapii Zajęciowej przy ulicy Kościuszki 3 w Sępólnie, internatu Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Więcborku przy Alei 600-lecia oraz 27- procentowym udziale powiatu w budynku przy Kościuszki 11 w Sępólnie, czyli starostwie powiatowym. Kredyt w kwocie ponad miliona złotych ma być przeznaczony na spłatę zaciągniętych wcześniej kredytów. Reszta ma posłużyć na sfinansowanie deficytu budżetowego, czyli zapłacenie faktur za wykonane inwestycje drogowe, budowę domów dziecka i siedziby warsztatów terapii zajęciowej. Na sesji radni nie podjęli żadnej dyskusji. Widocznie wszelkie wątpliwości udało się rozwiać w trakcie obrad komisji. W głosowaniu za projektem uchwały było 12 radnych, a klub Prawa i Sprawiedliwości (Danuta Zalewska, Jan Król, Krzysztof Wilgosiewicz, Andrzej Chatłas, Krzysztof Szymanowicz) wstrzymał się od głosu. Naszym zdaniem, wstrzymywanie się od głosu przy podejmowaniu tak ważnych decyzji nie powinno mieć miejsca. Albo jestem za, albo przeciwko. Wstrzymywanie się od głosu jest unikaniem odpowiedzialności.Jeszcze dwa tygodnie temu skarbnik informował radnych, że warunkiem udzielenia kredytu ma być również przejęcie prowadzenia rachunku powiatu i jego jednostek przez bank, który go udzieli. Jak to zrobić, skoro umowa między powiatem a Bankiem Spółdzielczym w Więcborku jest w trakcie realizacji? Owszem, można ją rozwiązać przed czasem, ale kara umowna z tego tytułu może być bardzo dotkliwa. Ostatecznie Getin Bank odstąpił od tego wymogu, ale pytany przez nas Władysław Rembelski przyznał, że wszystkie nowe rachunki będą otwierane już w Getin Banku. Można to odebrać jako stopniowe wyprowadzanie pieniędzy powiatu z lokalnego banku.Powiat właśnie stanął pod ścianą. Jest tylko kwestią czasu kiedy znowu wejdzie w program postępowania naprawczego. Za rok czy za dwa? Jak zarząd powiatu i skarbnik zamierzają wypełnić ustawowe wskaźniki zadłużeniowe budżetu? Odpowiedzi na te pytania powinniśmy uzyskać już za kilka tygodni podczas debaty nad budżetem powiatu na 2019 rok. Podobno w jego projekcie jest kilka niezłych kwiatków. Na przykład zakłada się wzrost dochodów z tytułu udziału powiatu w podatku dochodowym na poziomie 5 procent rocznie. Takim optymistą to nie jest nawet premier Morawiecki.

Pensja starosty bez zmian

Radni podczas godzinnej wtorkowej sesji ustalili również wynagrodzenie starosty, które będzie obowiązywało od dnia jego wyboru, czyli 20 listopada. Wynagrodzenie to będzie wynosiło 10.180 zł brutto, czyli nie ulegnie zmianie w stosunku do poprzedniej kadencji. Na to wynagrodzenie składa się: wynagrodzenie zasadnicze 4.700 zł, dodatek funkcyjny 1.900 zł, dodatek specjalny 2.640 zł i dodatek za wysługę lat 940 zł. Powiat tonie w długach, ale starosta ma się dobrze.

Dokąd wybiera się przewodniczący?

Rada powiatu podjęła również uchwałę w sprawie wskazania wiceprzewodniczącego do dokonywania czynności w zakresie podróży służbowych przewodniczącego rady powiatu. Czynności te ma wykonywać wiceprzewodnicząca Zofia Krzemińska.
– Bardzo przepraszam, w jakie to podróże zamierza się pan przewodniczący wybierać w kolejne lata i jakie są szacunkowe koszty tych podróży? – pytał znany z dociekliwości radny Andrzej Chatłas.
– Dokąd pojadę w ciągu tych 5 lat i ile to będzie kosztowało? Nie jestem w stanie dziś powiedzieć. Mogę panu radnemu powiedzieć ile to kosztowało do tej pory. Nie było tego dużo. Staram się jeździć tam, gdzie reprezentuję radę powiatu i gdzie mnie zapraszają. Takich zaproszeń jest dużo. Bardzo często jedziemy wspólnie z panem starostą – wyjaśniał przewodniczący Marek Chart.
W tym miejscu rodzi się pytanie, czy przewodniczący w ogóle powinien korzystać z delegacji. Owszem, prawo na to pozwala, ale jest jeszcze coś takiego jak przyzwoitość. Skoro przewodniczący otrzymuje dietę w wysokości 1.192 złotych, to na kilka litrów paliwa ma pieniądze. Przewodniczący Rady Miejskiej Sępólna poprzedniej kadencji, Kazimierz Jagodziński, w ogóle nie korzystał z delegacji i też wszędzie go było pełno. Czytelnicy często pytają nas, gdzie właściwie pracuje Marek Chart? Czy w centrum sportu i rekreacji czy w starostwie? Bywa tak, że w tym drugim jest częściej niż w swoim „zakładzie”, ale widocznie jego szefowi, czyli burmistrzowi Stupałkowskiemu, to nie przeszkadza.