Święty Wawrzyniec dla Janusza Tomasa

Laureaci nagrody św. Wawrzyńca z poprzednich edycji

Uroczysta sesja Rady Miejskiej w Sępólnie rozpoczęła się od mszy świętej odprawionej w kościele parafialnym. Po nabożeństwie radni i zaproszeni goście przenieśli się do sali sesyjnej, gdzie pojawili się m.in. laureaci nagrody św. Wawrzyńca z poprzednich lat. Miłym wprowadzeniem był hymn Krajny odśpiewany przez sekcję wokalną Uniwersytetu III Wieku. Historię nagrody św. Wawrzyńca przypomniał burmistrz Sępólna. – Po raz 14 spotykamy się 10 sierpnia w dniu imienin św. Wawrzyńca na uroczystej sesji rady miejskiej gdzie wręczana jest najcenniejsza, honorowa nagroda naszego samorządu. Nagroda została ustanowiona uchwałą rady miejskiej z 24 czerwca 2004 roku. Nagroda ta jest przyznawana osobom fizycznym lub prawnym oraz innym jednostkom organizacyjnym za podejmowane starania i działania oraz osiągnięcia mające szczególne znaczenie dla rozwoju, promocji i dobra gminy Sępólno. W bieżącym roku burmistrz Sępólna postanowił przyznać nagrodę św. Wawrzyńca na wniosek ponad 200 mieszkańców naszej gminy Panu Januszowi Tomasowi – oznajmił Waldemar Stupałkowski.
„Pan Janusz Tomas jest mieszkańcem Sępólna Krajeńskiego i wieloletnim radnym rady miejskiej, znanym ze swojego zaangażowania w sprawy społeczne. Wybierany przez mieszkańców pełni funkcję radnego już czwartą kadencję. Swoją działalność społeczną rozpoczął wiele lat temu, angażując się w sprawy związane z gazyfikacją miasta dzięki czemu mieszkańcy mogą korzystać z paliwa gazowego np. do ogrzewania swoich domów. Pracując w oświacie, dbał o rozwój bazy szkolnej przyczyniając się do budowy sali gimnastycznej w Szkole Podstawowej nr 1 i rozbudowy Domu Nauczyciela w Wiśniewie. Po śmierci naszego największego rodaka św. Jana Pawła II podjął się zebrania funduszy na wykonanie pamiątkowej tablicy poświęconej naszemu Papieżowi i doprowadził do jej zawieszenia w miejscowym kościele. Na sercu zawsze leżą mu sprawy naszych mieszkańców. Przykładem tego mogą być inicjatywy i pomysły na przyspieszoną kanalizacje naszego miasta czy też budowę dróg osiedlowych. Nie są mu też obce sprawy sportu. Był wieloletnim działaczem MLKS Krajna, pełniąc też funkcję prezesa tego klubu. To za jego kadencji doszło do budowy pawilonu noclegowego oraz montażu krzesełek na trybunach. Był też gorącym zwolennikiem i pomysłodawcą budowy hali widowiskowo-sportowej Krajna Arena. Jako mieszkaniec Sępólna dba też o historię i symbole, które zostawiają trwały ślad. Przykładem tego jest jedno z największych osiągnięć, a mianowicie inicjatywa odbudowy Pomnika Wdzięczności ku Czci Chrystusa Króla. Jako przewodniczący Społecznego Komitetu Odbudowy doprowadził do rekonstrukcji patriotyczno-religijnego monumentu, który od 2014 roku ponownie cieszy naszych mieszkańców i przypomina wszystkim o polskości tych ziem. Biorąc pod uwagę dotychczasowe osiągnięcia, Pan Janusz Tomas w pełni zasługuje na nagrodę za działania przekładające się na rozwój gminy w zakresie działalności samorządu, gospodarki i inwestycji, a także te mające na celu upamiętnienie patriotyczno – religijnych tradycji opierających się na polskości ziemi sępoleńskiej” – czytamy w uzasadnieniu. Januszowi Tomasowi statuetkę św. Wawrzyńca wręczył burmistrz.
– Jak trudno jest uzyskać zaufanie lokalnej społeczności. Są słowa krytyki i są słowa pochwały. Z tego miejsca chciałbym serdecznie podziękować grupie tych osób, która doceniła moją dotychczasową pracę na rzecz ziemi sępoleńskiej. Także chciałbym podziękować radnym, którzy zaopiniowali pozytywnie moją kandydaturę. Proszę państwa, cóż znaczy pojedyncza osoba w pewnych działaniach, nic. Przy tych wszystkich pracach, które zostały wymienione, pomagali mi ludzie i dlatego tę statuetkę chciałbym dedykować także tym wszystkim ludziom, którzy mi pomogli, bo sam niektórych rzeczy wykonać bym nie dał rady, ale dzięki współpracy i pomocy udało się niektóre rzeczy zrobić. Serdecznie dziękuję – powiedział tegoroczny laureat nagrody św. Wawrzyńca.
Wybór Janusza Tomasa budzi skrajne emocje zarówno wśród mieszkańców, jak i samych radnych. Szerzej piszemy o tym poniżej.