Sypniewska parafiada

Parafiadę wymyślił były sołtys Wymysłowa Zygmunt Głąb. Trzy edycje tej imprezy odbyły się w Dorotowie. Później organizację wzięło na siebie sołectwo Sypniewo z wójtem Brygidą Migawą na czele. Parafiada, jak wskazuje nazwa, ma poprzez zabawę integrować społeczność parafialną. Impreza w Sypniewie obejmuje sołectwa: Jazdrowo, Iłowo, Jeleń, Frydrychowo, Sypniewo, Lubcza, Adamowo, Wymysłowo. Zatem proboszcz Andrzej Jasiński ma spore poletko do obrobienia. Każde z sołectw solidarnie włączyło się do organizacji imprezy. Dzięki wsparciu lokalnych przedsiębiorców dla wszystkich dzieci zakupiono lody i napoje. Dla dorosłych przygotowano ciasto i kawę. Była też ufundowana przez proboszcza grochówka. Na boisku wyrosło wesołe miasteczko z karuzelami i „dmuchańcami”. Dla wszystkich przygotowano konkursy i zabawy zręcznościowe z nagrodami, przygotowane przez Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Więcborku i Wiejski Dom Kultury w Sypniewie. Był również konkurs wiedzy o parafii. Swoje umiejętności wokalne i taneczne zaprezentowali najmłodsi parafianie. W ubiegłym roku imprezie towarzyszył ponad 30-stopniowy upał. Wówczas ratunkiem i największą atrakcją okazały się kurtyny wodne przygotowane przez miejscowych strażaków. W tym roku sikawkowi znowu obficie zrosili parafialną społeczność. Później bawiono się przy muzyce. Samo sołectwo Sypniewo z najbliższymi przyległościami to ponad 1000 dusz. Mamy wrażenie, że większość z nich była w niedzielę na boisku Gwiazdy. – Gdyby tak na niedzielnej mszy było tyle owieczek – wzdychał pewnie ksiądz Jasiński.