Kamień

W Kamieniu po staremu

Robert Środecki, 08 listopad 2018, 10:53
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Zgodnie z przewidywaniami Wojciech Głomski wygrał II turę wyborów na burmistrza Kamienia. W bezpośredniej rywalizacji zdecydowanie pokonał Aleksandra Atamańskiego. Wojciech Głomski zwyciężył we wszystkich obwodach głosowania. Obu kandydatów dzieliło 588 głosów poparcia.
W Kamieniu po staremu

Nie, nic podobnego. Burmistrz Kamienia Wojciech Głomski nie nadzorował osobiście drugiej tury wyborów w Dąbrówce i nie dyscyplinował wyborców. Mimo to przez pięć lat będzie rządził gminą, jak długa ona i szeroka.

W poprzednich wyborach samorządowych Wojciech Głomski nie miał konkurencji. Na starcie wyścigu o fotel burmistrza nie stanął z nim żaden przeciwnik. Cztery lata temu Wojciecha Głomskiego poparło 79% głosujących, a 21% opowiedziało się przeciwko jego kandydaturze. W tym roku walka o fotel burmistrza była o wiele ciekawsza, ponieważ przystąpiło do niej trzech konkurentów. Oprócz panującego burmistrza Sebastian Skaja i Aleksander Atamański. W pierwszej turze żaden z wymienionych nie zdobył wymaganej większości. Do drugiej tury, zgodnie z oczekiwaniami, weszli Głomski i Atamański. Po ogłoszeniu wyników wyborów było wiadomo, że burmistrzem Kamienia zostanie ten kandydat, który zdobędzie zaufanie elektoratu trzeciego rywala. Sebastian Skaja oficjalnie oznajmił kto jest jego faworytem. 26 października tak napisał na Facebooku: „UWAGA WYBORCY. Kolejny atak w moim kierunku, oszczerstwa, kłamstwa i stawianie mnie w złym świetle. Przykre jest to nękanie, uprawianie agresywnej polityki i zmuszanie mnie oraz ludzi na oddanie głosu na jedyną według nich słuszną opcję. Właśnie dlatego mój głos w nadchodzących wyborach powędruje na Pana Głomskiego”. To jasny sygnał wysłany do swojego elektoratu. W niedzielę niespodzianki nie było. Rządzący burmistrz Wojciech Głomski uzyskał 1604 głosy poparcia, co stanowi 61,22% głosujących. Aleksander Atamański uzyskał 1016 głosów poparcia, co stanowi 38,78% głosujących. Obu panów dzieliła różnica 588 głosów. To bardzo dużo, biorąc pod uwagę wielkość gminy i liczbę osób uprawnionych do głosowania. Wojciech Głomski wygrał w mieście i na wsi. Uzyskał większą liczbę głosów we wszystkich obwodach. Aleksandrowi Atamańskiemu udało się dotrzeć do sporej części elektoratu wiejskiego ponieważ najbardziej zacięta rywalizacja toczyła się w Dąbrówce, gdzie Głomski wygrał różnicą 19 głosów i w Zamartem, gdzie różnica wyniosła 35 głosów. W tej konkretnej walce elokwencja, kultura osobista i inteligencja Aleksandra Atamańskiego okazały się niewystarczające. W niedzielę do urn wyborczych poszło 48% uprawnionych mieszkańców miasta i gminy Kamień. To dużo jak na drugą turę wyborów.
 

Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
– Kilka tygodni temu pisaliście o apelu samorządowców w sprawie...
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...