Piłkarska liga powiatowa

Walka o punkty i nic więcej

Piotr Pankanin, Robert Lida, Robert Środecki, 25 wrzesień 2016, 19:09
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Dzisiejsza kolejka nie przyniosła rewelacyjnych pojedynków, chociaż zestawienia niektórych par na to wskazywały. Na wszystkich boiskach toczyła się tym razem typowa walka o punkty. Jedni je zdobywali inni tracili. Lider rozgrywek Fireman ledwie sprostał rywalom z Lutówka, którym do remisu zabrakło skuteczności.
Walka o punkty i nic więcej

W drugiej połowie meczu Fireman - LZS Lutówko pod bramką gospodarzy bywało groźnie. Fot. Piotr Pankanin

Fireman Zabartowo/Pęperzyn - LZS Lutówko 2:1 (2:1)
Cudów, poza piękną pogodą, nie było. Gospodarze, tak mówili przed meczem, chcieli zagrać na remis. Ot, wesołki z tych liderów, chociaż wnet by im to się udało. Wynik ustalono do przerwy, a prowadzenie dla gospodarzy już w 5. min zdobył Michał Nowicki. Zaskakująco dobrze grający goście wyrównali po strzale Jakuba Mertina z rzutu karnego. Drugą i ostatnią bramkę dla Firemana w 37. min zdobył Szymon Dziurdzielewski po szkolnych błędach obrony i bramkarza Lutówka. Po przerwie w szeregach gości powiało nadzieją. Drużynę wzmocnił Kamil Dankowski, jednak bez wpływu na wynik, chociaż kilka razy próbował, nie znajdując zrozumienia wśród kolegów.

 

Obrol Obkas - Sosenka Sośno 5:1 (0:0)

W pierwszej, bezbramkowej połowie gospodarze nie zachwycili. Za to Sosenka z Remkiem Zielińskim w bramce grała mądrze w obronie i od czasu do czasu groźnie kontratakowała. Po przerwie otworzył się worek z bramkami i już nie było wątpliwości, kto jest lepszy. Bramki dla Obrolu strzelali kolejno: Kacper Szmytkowski, Dominik Narloch, Filip Szmytkowski, Dawid Wierzchucki i Jacek Wiese. Najładniejszą bramkę meczu strzelił jednak rezerwowy Sosenki Arkadiusz Bojkowski.


LZS Płocicz - FC Odrodzeni Mała Cerkwica 3:0 (3:0)
Wbrew wynikowi to był bardzo wyrównany mecz. Niestety dwa gole sprezentował gospodarzom w 7. i 12. minucie bramkarz Odrodzonych, Leszek Pukrop. Później sprawował się już wzorowo. Jego kiksy wykorzystał Dawid Warmke i Dawid Kapałczyński. Wynik spotkania jeszcze przed przerwą ustalił Warmke. Po przerwie obydwie drużyny toczyły wyrównaną grę.Jedna i druga miała okazje do zdobycia bramek.



 

Fuks II Wielowicz - HZ Zamarte 0:4 (0:2)
Bramki strzelili: Marcin Gappa, Rafał Landowski, Arkadiusz Szulc, Marcin Żychski.


Orzeł Dąbrowa - Victoria Orzełek 3:0 (2:0)
Kolejny słabiutki występ drużyny Victorii Orzełek, która w tym sezonie spisuje się poniżej oczekiwań. Gospodarze kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku. W pierwszej odsłonie dwa gole dla Orła strzelił Kamil Gbur. W drugiej połowie wynik meczu ustalił Przemysław Gbur. Goście przez 90 minut nie potrafili poważnie zagrozić gospodarzom. W drużynie Victorii brak kilku kluczowych zawodników jest bardzo widoczny.


Zryw Dąbrówka - WKS Wałdowo 1:2 (0:0)
To był typowy mecz walki. Goście oba gole strzelili w zamieszaniu podbramkowym. Do siatki trafiali Michał Olejnik i Wojciech Rygielski. Gospodarze odpowiedzieli golem z rzutu wolnego. Precyzyjnym uderzeniem popisał się Karol Adamczyk. Zasłużone zwycięstwo gości.