Wiele baśki
W świetlicy niemal nadkomplet baśkarzy
Wokół stołów rozstawionych w przestronnej i nowoczesnej świetlicy zasiadło 52 graczy. Wśród nich pojawiło się wielu nowych, wracających do gry po wielu latach przerwy, ale też grających regularnie w rodzinnym gronie od dzieciństwa. Jednym z nich był Zygmunt Łusiak z Nakła. – W baśkę gram nieustannie od przedwojennych czasów. Najpierw, będąc maleńkim dzieckiem, przyglądałem się, jak w baśkę grał mój tata. Nasz otwarty dom był miejscem częstych rozgrywek, toteż z czasem i ja chwyciłem za karty z asem krzyż na czele. Grałem zawsze i niemal wszędzie i tak zostało do dzisiaj, pomimo dawno przekroczonej osiemdziesiątki – mówi pan Zygmunt. Był on najstarszym spośród 52 uczestnikiem turnieju.
Na apel sołtysa Wiela Marka Wenerskiego - znakomitego baśkarza, odpowiedziała rekordowa dotąd liczba graczy. Tym samym świetlica tej gospodarnej wsi zapełniła się do ostatniego... stolika. O tym, jak ważnym dla tamtego środowiska było to wydarzenie, niech świadczy pojawienie sie we Wielu burmistrza i przewodniczącego Rady Miejskiej w Mroczy. Obaj panowie zagrzewali do sportowej rywalizacji, po czym do głosu doszli już tylko baśkarze. Oj, szybko naprawiamy błąd... Jak ubogi byłby ten turniej, gdyby nie jego wzorowa organizacja. Dzięki paniom z miejscowego koła KGW: Iwonie Morawiec, Monice Lach, Krystynie Błędzińskiej i Annie Tymie kilkugodzinne granie zostało urozmaicone smacznym poczęstunkiem. I tak to setki rozdań z emocjonującymi licytacjami, kontrami, re i z powrotem minęły jak z bicza strzelił. Jeszcze tylko chwila dla Marcina Kani bilansującego sprawnie dorobek karciarzy i wyniki obiegają gwarną świetlicę.
Wśród pań najlepiej spisała się Anna Kania-Mrugalska z Lutówka (6 miejsce w punktacji indywidualnej) przed Natalią Szponarską z Sępólna i Bożeną Sikorą z Konstantowa.
Wśród mężczyzn zwyciężył Roman Cyborowski (Bory Tuchola 23 pkt.) przed Piotrem Kołackim (Lutówko 22), Jerzym Suszko (Stare Wilki Wiele 22), Henrykiem Szponarskim (Sępólno Baśka 21), Andrzejem Badtke (Bory Tuchola 18,5) i Mieczysławem Ciepłuchem (Krajanie 18,5).
Wyniki drużynowe:
1.Bory Tuchola 74,5 pkt. (Andrzej Badtke, Roman Cyborowski, Marek Kisielewski, Marek Winter). 2. Stare Wilki Wiele 63,5 (Benedykt Mieszczak, Piotr Kliszewski, Bronisław Borecki, Jerzy Suszko). 3. Sępólno Baśka 62 (Janusz Szydeł, Henryk Szponarski, Mateusz Szponarski, Natalia Szponarska), 4. Chojny Chojnice 60,5 (Alfred Kosecki, Józef Wysocki, Andrzej Gradowski, Bogdan Wenderski). 5. Lutówko 58,5 (Marcin Kania, Anna Kania-Mrugalska, Piotr Kołacki, Henryk Szwochert). 6. Krajanie 52 (Mieczysław Ciepłuch, Stefan Kamiński, Mirosław Sosnowski, Maciej Murawiec). 7. Bemix Więcbork 49,5 (Rajmund Fons, Krzysztof Cyran, Robert Mroziński, Józef Kotek). 8. Rezerwat Wiele 44,5 (Marek Wenerski, Eugeniusz Wenerski, Janusz Winiecki, Tadeusz Zdziebło). 9. Relaks Runowo 40 (Wiesław Jarząb, Zygmunt Pawlicki, Arkadiusz Lurka, Michał Lurka), 10. Familia Suchorączek (Adam Trzósło Jr., Rafał Trzósło, Kazimierz Trzósło, Adam Trzósło). 11. Klan Pawelskich Runowo 32 (Arkadiusz Pawelski, Łucjan Pawelski, Marian Pawelski, Jacek Lewandowski). 12. Zygmunt Nakło 31,5 (Jerzy Tajer, Zygmunt Łusiak, Józef Płaczek, Wiesław Garańczuk). 13. Konstantowo 25 (Jerzy Sikora, Bożena Sikora, Bronisław Budysz, Zbigniew Ormiński).
Turniej w pięknej świetlicy, najnowocześniejszej w najdalszej okolicy, należy uznać za niezwykle udany. Rozmach, z jakim przystąpił do organizacji turnieju sołtys Marek Wenerski, zasługuje na uznanie. Podkreślał to z dumą reanimator baśki w naszym regionie Benedykt Mieszczak pochodzący właśnie z Wiela. Gdzie i kiedy kolejne spotkanie miłośników pięknej baśki? W połowie stycznia w ustalanym właśnie miejscu.