Sępólno

Wodę mamy wzorową, to sieć jest do niczego

Robert Lida, 23 lipiec 2016, 17:30
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Mimo oddania do użytku praktycznie nowej stacji uzdatniania wody, mieszkańcy ciągle skarżą się na jej jakość. – Przy tej ogromnej ilości wody, którą wtłaczamy do sieci, zdarza się niestety wtórne zabrudzenie. Stacja pracuje bez zarzutu. Wodę mamy wzorową, ale stan techniczny naszej sieci, zwłaszcza magistrali wodociągowych, pozostawia wiele do życzenia – mówi prezes Zakładu Gospodarki Komunalnej w Sępólnie, Dariusz Krakowiak i straszy drogimi inwestycjami w miejskie wodociągi.

Prawdopodobnie dojdzie do sytuacji, o której wielokrotnie pisaliśmy. Przez kolejne lata budowano nowe nawierzchnie ulic, chodniki, a zapomniano o tym, że pod spodem znajdują się kilkudziesięcioletnie rury, które dostarczają mieszkańcom wodę, a ich techniczny żywot dobiega kresu. Ten fakt po prostu ignorowano. Teraz trzeba będzie inwestować ogromne pieniądze w coś, czego nie widać, a tego żadna władza nie lubi. Jeśli nie dziś, to trzeba będzie to zrobić jutro. Nie ma odwrotu. Te piękne chodniki i ulice trzeba będzie rozbierać. Nawet jeśli zastosuje się metodę przewiertów, to i tak co kawałek trzeba wykonać wykop. Takie podejście do tematu nazwaliśmy kiedyś niegospodarnością.
Do naszej redakcji co jakiś czas przychodzą rozeźleni mieszkańcy ze słoikami wody koloru brunatnego, która leci z ich kranów kranów. Jak mamy takim osobom pomóc?
– Stacja uzdatniania wody pracuje wzorowo. Oczywiście, mogą zdarzyć się sporadyczne obniżki ciśnienia. Woda do sieci jest wtłaczana pod właściwym ciśnieniem, ale stan tej sieci jest różny. Ona ma już swoje lata. Przy tak ogromnej ilości wody wtłaczanej do sieci zdarza się niestety jej wtórne zabrudzenie. Robimy wszystko, aby tego uniknąć. Płuczemy sieć w sposób tradycyjny, czyli nocą otwieramy hydranty i w ten sposób usuwane są osady zalegające w rurach. Niestety, te działania nie przynoszą takich efektów, jakich byśmy oczekiwali, dlatego w najbliższym czasie przygotowujemy się do profesjonalnego płukania polegającego na zwiększeniu ciśnienia na niewielkich odcinkach, co pozwoli na zerwanie osadów z rur. Oczywiście, jeśli będziemy to robić, poinformujemy mieszkańców z odpowiednim wyprzedzeniem, ponieważ w związku z tym może się chwilowo pogorszyć jakość wody. Nie ma innej drogi. Nasza sieć ma swoje lata. To są sieci 40- i 50-letnie. Jeżeli to płukanie nie pomoże, to niestety czekają nas poważne inwestycje polegające na przebudowie sieci. Mam na myśli nasze magistrale. Może jeszcze w tym roku lub w przyszłym złożymy odpowiedni wniosek dotyczący inwestycji polegającej na budowie nowych magistrali wodociągowych i przebudowie starych. To zadanie będzie bardzo kosztowne, ponieważ biegną one w głównych ulicach miasta. Póki co będziemy próbowali płukać sieć. Przepraszamy i prosimy mieszkańców o wyrozumiałość – mówi prezes Dariusz Krakowiak.
Lokalna władza przez wiele lat miała inne priorytety  i zapomniała o najważniejszym, czyli wodzie. Na przykład nitka biegnąca ulicą Hallera i Sienkiewicza była budowana na początku lat 70. ubiegłego wieku. Żeliwne rury miejscami są już tak skorodowane, że ich struktura przypomina gazetę. Widać to w czasie awarii. Na niekorzyść tej nitki działa też coraz cięższy transport przetaczający się ulicą. Drgania przenoszą się na grunt i na rury w nim zalegające. Rura wodociągowa w tych ulicach biegnie fragmentami pod chodnikiem, fragmentami pod jezdnią, a nawet dokładnie po linii krawężnika. Nie wiemy, czy w ścisłym centrum miasta pod ulicami da się jeszcze gdzieś upchać nową magistralę wodociągową, czy trzeba będzie ją układać po starej trasie. Tak czy inaczej, to skomplikowane i na pewno drogie przedsięwzięcie. Pomijamy drobny fakt, że na przykład magistrala biegnąca w ulicy Wojska Polskiego, zaopatrująca w wodę nowe osiedla domków jednorodzinnych jest wykonana z rur azbestowo-cementowych.

Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...