RSS Kategoria: Newsy

Ubolewam, że Sępólno umiera, a inni idą do przodu
Uchwalenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenu pod zabudowę usługową i produkcję w rejonie ulicy Kościuszki w Sępólnie i w Sikorzu ma być impulsem do inwestowania dla Zbigniewa Barłoga, przedsiębiorcy z Nowej Wsi Wielkiej produkującego konstrukcje stalowe. Dziś radni zajmą się tą sprawą - czy nie za późno? – Niech radni uchwalą plan, a potem zobaczymy. W przyszłym roku otwieram nową fabrykę w Bydgoszczy, tę która miała powstać w Sikorzu – mówi rozżalony inwestor.
Robert Środecki
Trener Betin nie wytrzymał
Inauguracja nowego sezonu w Kamieniu nie wypadła okazale. Nie dosyć, że Kamionka przegrała z KS Łochowo, to jeszcze w ostatnich sekundach spotkania doszło do ogromnej szarpaniny niemal wszystkich zawodników obu drużyn, a na koniec w to całe zamieszanie wdał się trener Kamionki Z. Betin. Na szczęście w porę powstrzymali go piłkarze. Szkoda, że wydarzenia z ostatnich sekund położyły się cieniem na całym spotkaniu.
Tomasz Aderjahn
Lipny rezultat
Wszystko wskazywało na to, że w spotkaniu z drużyną z Lipna sępoleńscy piłkarze pokuszą się o zwycięstwo i tchną nadzieję w siebie i kibiców na bardziej udane kolejne spotkania. Niestety, ta sztuka im się nie udała i sytuacja w tabeli, choć jeszcze nie dramatyczna, zaczyna robić się powoli nieciekawa. W środę poprzedzającą ligową kolejkę Krajna pewnie wygrała w Przechowie z jedną z czołowych drużyn V ligi, w ramach II rundy Pucharu Polski na szczeblu okręgu. Przed sobotnim spotkaniem ligowym odbyła się miła uroczystość. Oficjalnie podziękowano za grę wieloletniemu kapitanowi Krajny - Mirosławowi Tydzie.
Tomasz Aderjahn
Urzędnik wie lepiej
Do sołtysa w Puszczy napisał wicemarszałek województwa kujawsko-pomorskiego Dariusz Kurzawa, urzędnik państwowy. W swoim liście przekonuje, że rzeka Orla, która w połowie lipca zalała 50 hektarów łąk na terenie sołectwa, jest całkowicie drożna i w ogóle nie zarośnięta, a przyczyną powodzi był obfity deszcz. To jest oczywista bzdura. Rolnicy wkurzyli się, wsiedli do łodzi i sfotografowali spory odcinek rzeki. Nie wszędzie dało się dopłynąć, ponieważ miejscami Orla jest całkowicie zarośnięta. Zdjęcia z wnioskiem o odszkodowania chcą wysłać zarządcy rzeki i wojewodzie.
Robert Lida
Zaangażowanie i współpraca to podstawa
Niebawem rozpocznie się kolejny rok szkolny. W gminie Kamień szykują się zmiany. Na ten temat wywiadu udzielił nam dyrektor Szkoły Podstawowej w Dużej Cerkwicy Mariusz Liss. O sukcesach, planach i potrzebach od wielu lat dobrze prosperującej szkoły rozmawiała Sandra Szymańska.
Sandra Szymańska
Pół wieku Koła Gospodyń Wiejskich
Tylu powodów do świętowania mieszkańcy Wąwelna i okolic do tej pory nie mieli. W sobotę w malowniczej wsi obchodzono jubileusz 50-lecia Koła Gospodyń Wiejskich, odsłonięto obelisk upamiętniający kościół ewangelicki i poświęcono zadaszenie, które powstało przy świetlicy wiejskiej. Organizatorzy uroczystości z sołtysem Zbigniewem Struwena czele stanęli na wysokości zadania.
Robert Środecki
Popołudnie z sąsiadami
Wiśniewa i Kawle kiedyś stanowiły jedno sołectwo. Po podziale nad al trzymają się razem i nie zrywają współpracy. W sobotę zorganizowały wspólną imprezę dla mieszkańców, piknik rodzinny „Popołudnie z sąsiadem i Unią Europejską”.
Robert Lida
Grają na swoim
W niedzielę uroczyście oddano do użytku nowe boisko piłkarskie w Lubczy. Zawodnicy miejscowego Time nie będą musieli już tułać się po obcych boiskach. Lubcza ma teraz najładniejsze pole do gry w całym powiecie.
Robert Lida
Budopol podtrzymuje swoje żądania
Nad rozbudową szpitala powiatowego nadal wiszą czarne chmury. Członkowie zarządu powiatu i prezes spółki Novum-Med nie mogą spokojnie spać, a cała sprawa wróciła do punktu wyjścia. Wykonawca podtrzymał swoje żądania udzielenia gwarancji zapłaty i grozi zejściem z placu budowy. Powiat ma związane ręce. Udzielając gwarancji, starosta naruszyłby dyscyplinę finansów publicznych.
Robert Lida
Wolimy wiatraki niż chlewnie Hałabudy
Do starostwa powiatowego wpłynął wniosek o wydanie pozwolenia na budowę dwóch elektrowni wiatrowych w Kawlach. Żmudne procedury, których finałem jest wspomniany dokument, trwają od 2008 roku. Co na to mieszkańcy, którzy będą żyć w cieniu kręcących się łopat wiatraków?
Robert Lida