RSS Kategoria: Sępólno Krajeńskie

Z Sępólna po Nagrodę Nobla
W poniedziałek 10 grudnia w ratuszu w Oslo odbyła się uroczystość wręczenia Pokojowej Nagrody Nobla dla Unii Europejskiej. Nagrodę przyznaną za szerzenie pokoju i promowanie praw człowieka odebrali najważniejsi unijni politycy. W licznej delegacji, która poleciała do stolicy Norwegii, była 21-letnia Ilona Zielkowska z Sępólna, studentka III roku politologii na Uniwersytecie Gdańskim.
Robert Środecki
Świąteczne prośby
Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami, a więc najwyższy czas na to, aby napisać listy z prośbami do gwiazdora. Wyobraźmy sobie, że w tym roku w rolę gwiazdorów wcielają się burmistrzowie Sępólna, Kamienia i Więcborka. Oto, jakie prośby dotyczące miasta i ich mieszkańców skierowały do nich osoby zamieszkujące ziemię krajeńską.
Przemysław Wilkowski
Sępólno żąda obwodnicy
W poniedziałek około trzydziestu mieszkańców Sępólna blokowało przejście dla pieszych na rondzie im. ks. Emanuela Grudzińskiego. To zwolennicy budowy obwodnicy miasta, która nie znalazła się w planach Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Protest miał pokojowy charakter, chociaż niektórym kierowcom wyraźnie puszczały nerwy.
Robert Lida
Prezes Tadych rezygnuje
To, o czym od jakiegoś czasu mówiło się w sportowych kuluarach, jest prawdą. Jarosław Tadych zamierza złożyć rezygnację z funkcji prezesa MLKS ,,Krajna”. To nie jest ucieczka z tonącego okrętu. Prezes Tadych najzwyczajniej w świecie został oszukany przez władze miasta.
Robert Lida
Spamed chce tu zostać
Centrum Medyczne ,,Spamed” wystąpiło do burmistrza Sępólna z wnioskiem o przedłużenie umowy dzierżawy pomieszczeń przychodni przy ulicy Szkolnej na kolejnych 10 lat. Takiej decyzji burmistrz nie może podjąć samodzielnie. Wymaga ona akceptacji rady miejskiej. O przyszłości przychodni przy ulicy Szkolnej na najbliższej sesji zdecydują jej członkowie. Do największych zwolenników Spamedu należy lobbysta Stanisław Rohde. Przewodniczący rady namawia kolegów i koleżanki do dania szansy firmie ze Szczecinka. Problemów sępoleńskich podmiotów ciągle nie dostrzega.
Robert Środecki
Filmy pomogły wykryć sprawców
Filmy z kamer prywatnego monitoringu przy ulicy Studziennej, o których pisaliśmy w ubiegłym tygodniu, pozwoliły policji na wykrycie sprawców trzech wykroczeń i jednego przestępstwa przeciwko mieniu. Do tej pory policja była w tej sprawie bezsilna.
Robert Lida
Droga przez mękę
Przed dwoma tygodniami informowaliśmy o problemach mieszkańców domów przy ulicy Kościuszki 15 w Sępólnie, którzy skarżą się na uciążliwości związane z ruchem samochodów ciężarowych pod ich oknami. Do firm działających na terenach byłego Stolbudu prowadzi wąska droga między budynkami. To jedyny możliwy dojazd do zakładów produkcyjnych. – Coś trzeba z tym zrobić, ponieważ chałupy nam pękają – mówią zgodnie mieszkańcy posesji przylegających do drogi. Urzędnicy nie mają pomysłu na rozwiązanie problemu.
Robert Środecki
Linoleum na scenie jeszcze się trzyma
W piątek na sępoleńskiej scenie kabaretowej wystąpił kabaret Neo-Nówka z Wrocławia. Michał Gawliński, Radek Bielecki i Roman Żurek przedstawili fragmenty programu "The Sejm". Na scenie pojawiła się słynna Wandzia, która sprowadziła na złą drogę Trzech Króli. Na bis był kultowy skecz pt. "Niebo". Neo-Nówka to już kolejny zespół, który zauważył fatalny stan sceny i garderoby dla wykonawcy w CKiS. Widzom jest już troszeczkę wstyd za władze miasta, które tego problemu nie dostrzegają.
Robert Lida
Nie wiem, jak to się stało
W poniedziałek przed Sądem Okręgowym w Bydgoszczy rozpoczął sie proces Adeli W., byłej księgowej Międzyzakładowej Kasy Zapomogowo-Pożyczkowej Pracowników Oświaty w Sępólnie, oskarżonej o przywłaszczenie 260.014,64 złotych z tejże kasy. Kobieta przyznała się do zarzucanych jej aktem oskarżenia czynów i złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Wyrok w tej sprawie zapadnie 19 grudnia.
Robert Lida
Podatek od dzieci uchwalony
Sępoleńscy radni jako pierwsi w powiecie ustalili stawki i sposób naliczania opłaty śmieciowej. Jak już informowaliśmy, jej wysokość jest uzależniona od tego, czy mieszkańcy będą segregować śmieci czy nie. Za odpady segregowane od lipca przyszłego roku trzeba będzie zapłacić 8,50 zł, za śmieci wrzucane do jednego worka każdy mieszkaniec zapłaci miesięcznie 13 zł. – Uważam, że ściąganie opłat za śmieci, których się nie wyprodukuje, jest bezprawne. Ja to postrzegam jako podatek od ilości dzieci – powiedziała podczas czwartkowej sesji Bożena Źróbek. Rzeczywiście, dla wielu ubogich rodzin wielodzietnych nowa opłata będzie gigantycznym obciążeniem domowego budżetu.
Robert Środecki