500+ nie do ruszenia - rani interweniują u ministra
Wielu mieszkańców gminy Sośno zachowuje się nieodpowiedzialnie, zalega z opłatami za śmieci, wodę, ścieki i inne usługi komunalne. Gmina ma spore problemy z wyegzekwowaniem należności. Radni chcą, aby zaległości można było ,,ściągać” ze świadczenia 500+. Wystosowali w tej sprawie apel do ministra.
,,Jako radni gminy Sośno pragniemy podkreślić, że świadczenia 500+ dla rodzin znacznie zwiększyły potencjał finansowy tej podstawowej komórki społecznej. Ten, obiektywnie rzecz biorąc, pozytywny fakt jest widoczny na każdym kroku. Począwszy od finansowania przez rodziców niezbędnych potrzeb rodziny, a skończywszy na opłacaniu wielu dodatkowych atrakcji dla dzieci (dodatkowe zajecia edukacyjne, wczasy, wakacje itp.). Niestety, wiele rodzin, korzystając z dobrodziejstwa Państwa Polskiego, widzi tylko swoje prawa. Pomimo znacznej poprawy sytuacji finansowej, nie zauważając obowiązków, które należy wykonywać w stosunku do swojej społeczności lokalnej - gmin. Unikają płacenia podatków i opłat gminnych, które ustawowo powinni regulować. Upowszechnia się w ten sposób model społeczeństwa konsumpcyjnego. Gminom nie pomaga fakt, że w wyniku postępowania egzekucyjnego, nie można wyegzekwować należnosci np. z tytułu opłat za śmieci, gdyż dochody z tytułu 500+ nie podlegają egzekucji administracyjnej. Przez takie podejście tej części społeczeństwa, gminy się zadłużają, a pozostali mieszkańcy (wykonujący swoje obowiązki wobec gminy) wykazują swoje niezadowolenie z powodu faktu, że opłaty są co roku wyższe. Dlatego też prosimy Panią Minister o wypracowanie odpowiednich zapisów ustawowych bądź modyfikację istniejących, które zobligują ww. do wywiązywania się z obowiązków względem gmin, a nie tylko wykorzystywania przywilejów. Na pewno »uwolnienie« środków pochodzacych ze świadczeń 500 + do egzekucji administracyjnej spełniło by obywatelski aspekt wychowawczy w tym zakresie” - czytamy w apelu podpisanym przez wszystkich radnych.
Po kilku tygodniach przyszła odpowiedź, z której wynika, że ministerstwo nie planuje żadnych zmian w tym zakresie.
,,Program Rodzina 500+, który wszedł w życie 1 kwietnia 2016 roku to pierwszy od transformacji ustrojowej program, który tak wyraźnie akcentuje konieczność inwestycji w rodzinę, który stanowi jej realne wsparcie. Program przyczynił się do znacznej poprawy sytuacji materialnej rodzin, wzmocnił je i nadał należny priorytet. Program ten to także wyraz zaufania dla rodzin, poszanowanie ich autonomii, gdzie to własnie rodziny decydują na co przeznaczyć świadczenie, był ułatwiło to jej codzinne funkcjonowanie, a w szczególności wpłynęło na poprawę warunków życia i edukacji dzieci. Dlatego też nie są planowane działania legislacyjne, które pozwalałyby na wprowadzenie możliwości egzekucji administracyjnej ze świadczenia wychowawczego” - czytamy w ministerialnej odpowiedzi.
Od dawna trwają dyskusje na temat praktycznego oddziaływania programu ,,Rodzina 500+”. Część rodzin wydaje środki zgodnie z przeznaczeniem, są również tacy, którzy tego nie robią. Pojawiają się pomysły, aby zamiast gotówki rodziny otrzymywały talony na zakupy do sklepów. To jedno z wielu rozwiązań, które można zastosować w przypadku niektórych.