Alicja w krainie Kornela Makuszyńskiego
Główne postacie szlagierowych baśni i powieści sprowadziła w szkolne mury polonistka Magdalena Siuda - autorka scenariusza niezwykle uroczego przedstawienia: ,,Alicja w krainie Kornela Makuszyńskiego”. Reżyserii tej zgrabnej kompilacji podjęła się Beata Bramańska, a muzycznie oprawił Ireneusz Ciszewski.
Ilu absolwentów opuściło mury tej szkoły (kiedyś fatalnie nazwanej im. Wandy Wasilewskiej), wspominanej z łezką w oku przez wielu bardzo poważnych dzisiaj ludzi? Trudno zliczyć, dość powiedzieć, że w tym roku, tej ciągle młodej szkole stuknęło… 48 lat! Wszyscy absolwenci, a także aktualni uczniowie mogą być dumni z tego, co pokazali nauczyciele w ub. czwartek. Ta eksplozja talentów z całą pewnością podbudowała przede wszystkim szkolnego patrona, tworzącego od bez mała 60 lat w przepastnych zaświatach.
Jak to się w bajkach kleci
Wokół niewielkiej sceny zasiadło mnóstwo dzieci
Przed nimi krąg wspaniałych aktorów-nauczycieli
A rodzice szkolnych dzieci, czy się zlecieli?
Owszem, lecz niezbyt gromadnie, jakby nie chcieli.
Więcej w papierowym wydaniu ,,Wiadomości Krajeńskich” w najbliższą środę.