Burmistrzowi uschło, przed wyborami
– Nie wiem, czy gwarancja dotycząca tej inwestycji obejmuje takie rzeczy, ale jeśli tak, to niech wykonawca to uzupełni – mówi jeden z pilnych obserwatorów życia na centralnym placu Więcborka, nazywanego obecnie „kamiennym rynkiem”. Wrbew pozorom jest to poważny i kosztowny problem. Doliczyliśmy się siedmiu uschniętych drzewek, głównie od strony ulicy. Z kosztorysu wynika, że jedno kosztowało około 300 złotych. Nasadzenie zieleni było integralną częścią inwestycji polegającej na rewitalizacji placu. Zatem i ten element jest objęty okresem gwarancyjnym. Czy miejscy urzędnicy dostrzegli uschnięte drzewka?
– Jak najbardziej. Rozmawialiśmy już o tym z firmą Skanska. Zresztą umowa przewiduje, że wykonawca przez rok opiekuje się zielenią. Najlepszym okresem do nasadzeń jest jesień – mówi Justyna Jańczak z referatu inwestycji Urzędu Miejskiego w Więcborku.
Może przed upływem okresu gwarancyjnego warto dokonać przeglądu wszystkich nasadzeń na więcborskim rynku? Po co później wykładać własne pieniądze?