Ćwiczenia na lodzie
Takie ćwiczenia są organizowane cyklicznie od kilku lat. Oczywiście pod warunkiem, że na akwenach wodnych jest odpowiedniej grubości lód. W sobotę ćwiczono w Lutówku Młyn na Jeziorze Lutowskim. Oprócz strażaków z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Sępólnie wzięli w nich udział druhowie z jednostek OSP działających w ramach Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, czyli z Więcborka, Kamienia, Sośna i Sypniewa.
– W ćwiczeniu brały udział jednostki dysponowane do zdarzeń na lodzie i wodzie. Była to okazja, aby przypomnieć sobie i praktycznie przećwiczyć sposoby ratowania ludzi z wykorzystaniem posiadanych ubrań niezatapialnych, sań lodowych, desek lodowych, drabin i linek ratowniczych. Oprócz tego w specjalnie przygotowanym namiocie pod okiem ratownika medycznego strażacy ćwiczyli zasady udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej – mówi st. kpt. Robert Sieg, oficer prasowy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Sępólnie. Oczywiście ćwiczeń nigdy za wiele, jednak w sytuacjach kryzysowych liczą się pierwsze minuty i pomoc ewentualnych świadków. Najczęściej bywa tak, że strażacy przyjeżdżają, kiedy jest już za późno. Dlatego techniki ratownicze, o których mowa, powinni pokazywać przy różnych okazjach jak największej liczbie mieszkańców.