Cztery Żywioły i ulewa
Inspiracją do powstania tego teatru był zapewne odbywający się od wielu lat w Chojnicach Międzynarodowy Festiwal Teatrów Ulicznych. Cztery Żywioły są laureatem siódmej edycji tej imprezy w roku 1997 i zdobywcą „Złotej maski Pierrota”. Założycielem grupy i reżyserem większości spektakli jest Eugeniusz Mikołajczak, który przy każdej okazji podkreśla, że jest to przedsięwzięcie prywatne i niezależne. Cztery Żywioły dają wyłącznie spektakle plenerowe, a zespół liczy 10 osób.
Spektakl „Hej kolęda” to kilka etiud nawiązujących do biblijnej historii narodzenia Jezusa: zwiastowanie anielskie, przebudzenie pasterzy śpiących w stajence. Trzech Króli przynoszących dary zastąpił Święty Mikołaj czy, jak kto woli, Gwiazdor. Na scenie pojawia się Stary i Nowy Rok, które toczą ze sobą dramatyczną walkę przy użyciu płonących maczug. Z potyczki tej zwycięsko wychodzi oczywiście Nowy Rok. Spektakl kończy radosny taniec szczudlarzy. Całość okrasiła muzyka i radosne kolędy m.in. w wykonaniu Ryszarda Rynkowskiego. Aktorzy Czterech Żywiołów posługują się elementem tańca, nawet akrobatyki i pantomimy. Nieodzowne są szczudła i cała gama prostych, ale wymownych rekwizytów. Jest też dużo ognia i pirotechniki. W scenicznym zamęcie co chwila tryska fontanna zimnych ogni, słychać huk petard. No ale przecież ogień to podstawowy żywioł.
Spektakle w tzw. przestrzeni miejskiej stają się coraz bardziej popularne. Widzowie są wtedy bliżej aktorów, przechadzają się wśród nich, a przestrzeń sceny jest praktycznie nieograniczona. Niesprzyjająca pogoda nie odstraszyła mieszkańców Kamienia skulonych pod parasolami. Cóż, obcowanie z prawdziwą sztuką wymaga wyrzeczeń. Na zakończenie głos zabrał burmistrz Kamienia, Wojciech Głomski, który złożył mieszkańcom noworoczne życzenia.