Sępólno

Do trzech razy sztuka, czyli Pawlina wygrał z Trzosem

Robert Lida, 24 luty 2022, 10:25
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Dopiero na trzecim walnym zebraniu członków stowarzyszenia Lokalna Grupa Działania Nasza Krajna udało się skompletować skład komisji rewizyjnej. Przy największej frekwencji w historii stowarzyszenia w szranki stanął były starosta Henryk Pawlina z prezesem Banku Spółdzielczego w Więcborku Adamem Trzosem.
Do trzech razy sztuka,  czyli Pawlina wygrał z Trzosem

Wybór członka komisji rewizyjnej odbywał się w trybie tajnym

Do trzech razy sztuka,  czyli Pawlina wygrał z Trzosem

Przewodniczącej zebrania Iwonie Sikorskiej doradzał mec. Grzegorz Szlezer

O niecodziennej sytuacji w stowarzyszeniu, które dysponuje milionami złotych unijnych dotacji, pisaliśmy miesiąc temu. Podczas pierwszego walnego, które odbyło się w czerwcu ubiegłego roku, wybrano nowy - stary zarząd oraz radę decyzyjną. Trzeciego statutowego organu stowarzyszenia nie udało się już wybrać. Zgłoszono kandydatury Marka Zieńki, Ireneusza Balcera oraz Adama Trzosa. Tego ostatniego na zebraniu nie było. Bank Spółdzielczy reprezentował na nim posiadający pełnomocnictwo wiceprezes Tomasz Dobrowolski. Na wniosek prezesa Władysława Szylinga zebranie nie zgodziło się na kandydowanie osoby nieobecnej. W tej sytuacji zgłoszono kandydaturę Piotra Dobrzańskiego i ją przegłosowano. Okazało się jednak, że zgodnie ze statutem nie może być członkiem komisji rewizyjnej, ponieważ łączy go służbowa zależność z przewodniczącym rady decyzyjnej, czyli jego osobistym szefem, wójtem Leszkiem Stroińskim. Dobrzański złożył rezygnację. W międzyczasie Bank Spółdzielczy czerwcowe zebranie zaskarżył do Sądu Gospodarczego. Ten nie zajął stanowiska w tej sprawie i przekazał ją do Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu, który z mocy ustawy sprawuje bezpośredni nadzór nad Lokalnymi Grupami Działania. Urząd Marszałkowski nakazał powtórzenie walnego zebrania w celu uzupełnienia składu komisji rewizyjnej. Takie zebranie odbyło się w styczniu. Trzeciego członka komisji jednak nie wybrano. Po tym, jak pojawiły się wątpliwości co do sposobu reprezentacji niektórych członków stowarzyszenia, zebranie podjęło decyzję o samorozwiązaniu i wyznaczeniu kolejnego terminu. Jednocześnie zobowiązano zarząd do tego, aby wziął w nim udział radca prawny. 
Zgodnie z tym wnioskiem na trzecim zebraniu, które odbyło się we wtorek, pojawił się radca prawny Grzegorz Szlezer. Na liście obecności podpisało się 38 osób, czyli najwięcej w historii stowarzyszenia. Zgłoszenie kandydatur Henryka Pawliny oraz Adama Trzosa nikogo nie zaskoczyło. W tajnym głosowaniu stosunkiem głosów 20 do 15 wygrał były starosta reprezentujący w LGD Stowarzyszenie Inicjatyw Lokalnych z Sypniewa. Trzy głosy były nieważne. 
Postronny obserwator zapyta, o co tutaj chodzi? Przecież taki członek komisji rewizyjnej nie otrzymuje za to wynagrodzenia i żadna to nobilitacja. Po co facet, który od jakiegoś czasu nie ma nic wspólnego z powiatem sępoleńskim (przeprowadził się do Bydgoszczy), na siłę pcha się do tej komisji? Dlaczego część członków, w tym zarząd, panicznie boi się drugiego faceta, który ma całą teczkę certyfikatów z różnymi bankowymi uprawnieniami kontrolnymi? Dziś na to pytanie nie odpowiemy.