Dożynki parafialno-gminne

Po dwóch latach pandemicz- nej przerwy święto plonów powróciło do kalendarza gminnych uroczystości. Tegoroczne dożynki były dokładnie takie jak żniwa, czyli upalne. Rozpoczął je tradycyjny korowód delegacji z dożynkowymi wieńcami. Później dziękczynną mszę świętą odprawił proboszcz parafii pw. śś. Apostołów Piotra i Pawła w Kamieniu ks. prałat Eugeniusz Pepliński. W trakcie mszy poświęcił żniwne wieńce oraz przyjął dary od starostów dożynkowych. 

Starostami tegorocznych dożynek byli Angelika Warmke, kierownik działu handlowego Spółdzielni Rolników Indywidualnych w Sępólnie, oraz Piotr Tybura, rolnik z Orzełka. Starostowie wręczyli bochen chleba gospodarzowi gminy Wojciechowi Głomskiemu, prosząc o jego sprawiedliwy podział. Chleb został pokrojony i rozdany wszystkim obecnym na uroczystości. Nie bardzo wiemy, dlaczego w dożynkowym obrzędzie brał udział starosta, czyli Jarosław Tadych. W końcu były to dożynki gminne, a nie powiatowe. Te drugie dopiero przed nami. 

Przewodniczący Gminnej Rady Kółek i Organizacji Rolniczych w imieniu izby rolniczej wręczył listy gratulacyjne oraz nagrody młodym, perspektywicznym rolnikom: Dawidowi Drogosiowi z Płocicza oraz Krzysztofowi Szafranowi z Dużej Cerkwicy. 

Po części oficjalnej przyszła pora na zabawę i wspólne biesiadowanie. Panie z miejscowego koła gospodyń wiejskich zadbały o to, aby z Orzełka nikt nie wyjechał głodny. Było też coś dla ducha. Na scenie zaprezentował się zespół biesiadny Srebrne Nutki oraz tercet Aleksandra Bona - Anna Żmudzka - Ireneusz Bona. 

Animatorzy Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Kamieniu przygotowali gry i zabawy dla dzieci i dorosłych. Nagrodzono wszystkie wieńce, ale specjalna komisja musiała wytypować ten, który będzie reprezentował gminę Kamień podczas dożynek powiatowych. Wybór padł na wieniec przygotowany przez Orzełek. 

 

Pani sołtys Orzełka Irena Steinborn dziękuje wszystkim mieszkańcom, którzy pomogli w organizacji dożynek.

 

Starostowie dożynek