Dwanaście milionów dla poszkodowanych
– Największym wyzwaniem i zadaniem w 2017 roku dla naszego ośrodka była pomoc dla poszkodowanych w nawałnicy z 11 sierpnia. Wszyscy pracownicy byli bardzo zaangażowani od pierwszych dni po nawałnicy aż do końca roku. Pracowali po kilkanaście godzin dziennie, także w dni wolne. Każda pomoc miała dla nas ogromne znaczenie. Dlatego bardzo dziękuję wszystkim ośrodkom, które pomogły nam w tym bardzo trudnym okresie. Ogółem pomoc otrzymaliśmy od 8 ośrodków w liczbie 25 pracowników. Bez ich pomocy bylibyśmy w bardzo trudnej i niekomfortowej sytuacji. Ogółem na zasiłki celowe wypłaciliśmy 12,271 mln zł. Wydaliśmy ogółem 1350 decyzji, w tym 136 odmownych. Wpłynęło dodatkowo ponownych 127 nowych ocen szkód. Odwołań od decyzji było 19, w tym 12 decyzji utrzymano w mocy, a 7 skierowano do ponownego rozpatrzenia – powiedziała podczas obszernego wystąpienia Ewa Kwasigroch, dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w Sośnie.
Jak kształtowała się wysokość zasiłków celowych? Zasiłki celowe do 6 tys. zł – 554 decyzji na kwotę 1,511 mln zł, zasiłki celowe do 20 tys. zł na remont budynków mieszkalnych – 184 decyzje na kwotę 1,878 mln zł, zasiłki celowe do 200 tys. zł na remont i odbudowę budynków mieszkalnych - 40 decyzji na kwotę 2,079 mln zł, zasiłki celowe do 20 tys. zł na remont budynków gospodarczych – 154 decyzje na kwotę 1,832 mln zł, zasiłki celowe do 100 tys. zł na remont i odbudowę budynków gospodarczych – 81 decyzji na kwotę 4,752 mln zł. Jak widać, pomoc, która trafiła bezpośrednio do mieszkańców Sośna i okolic, była ogromna. – Ponad 12 mln zł przeszło przez ręce pracowników ośrodka pomocy społecznej. Do końca roku te pieniądze trafiły do poszkodowanych – podkreśla wójt Sośna Leszek Stroiński. Zasiłki celowe dla poszkodowanych w trakcie nawałnicy nie są jedyną formą wsparcia z budżetu państwa.
Niesłabnącą popularnością cieszy się rządowy program Rodzina 500+. – Celem tego świadczenia jest częściowe pokrycie wydatków związanych z wychowaniem dziecka, w tym opieka nad nim i zaspokojeniem jego potrzeb. W 2017 roku z pomocy skorzystały 464 rodziny (w 2016 – 430 rodzin), świadczenia zostały wypłacone dla 760 dzieci (w 2016 – 707 dzieci) na łączną kwotę 4,039 mln zł (w 2016 – 3,135 mln zł) – powiedziała Ewa Kwasigroch. Z przedstawionego sprawozdania jasno wynika, że ośrodki pomocy społecznej są pośrednikami w procesie przekazywania rządowych środków osobom potrzebującym i takim, które spełniają kryteria wynikające z przepisów prawa.
Szczegółowe sprawozdanie dotyczące funkcjonowania służby zdrowia na terenie gminy przedstawił Ghazwan Haj Bakri stojący od wielu lat na czele Niepublicznego Zakładu Opieki „Zdrowie”. Zakład zapewnia podstawową opiekę zdrowotną oraz usługi poradni ginekologiczno-położniczej. W styczniu ubiegłego roku w poradni zarejestrowanych było 2864 pacjentów, w grudniu było ich 2756. W pierwszym kwartale 2018 r. odnotowano lekki wzrost liczby pacjentów. W ubiegłym roku zakład udzielił 14669 porad, w tym 369 porad w poradni ginekologicznej.
– Działania pana doktora przyczyniły się do powstrzymania exodusu pacjentów. Mało tego, w ostatnich miesiącach notujemy lekki wzrost. W ubiegłym roku dużym problemem było zamknięcie drzwi apteki. Udało się jednak przywrócić punkt apteczny zaspokajający potrzeby mieszkańców – powiedział wójt Sośna Leszek Stroiński. – Jestem bardzo zadowolona z jakości świadczonych usług medycznych. Szczególnie cieszą mnie powroty pacjentów. Nauczmy się cenić to, co mamy, i przestańmy narzekać – podsumowała Mariola Narloch, wiceprzewodnicząca rady gminy. Radni pozytywnie ocenili funkcjonowanie służby zdrowia i prace ośrodka pomocy społecznej.
Ostatnim akcentem sesji było podjęcie uchwały o przystąpieniu gminy do Stowarzyszenia Salutaris, zrzeszającego kujawsko-pomorskie samorządy, które dysponuje funduszem solidarnościowym, instrumentem szybkiej pomocy finansowej dla gmin i powiatów dotkniętych skutkami klęsk żywiołowych. Samorządy tworzące powiat skorzystały z pomocy stowarzyszenia podczas likwidacji skutków nawałnicy.