Piłkarska liga powiatowa

Dwie kolejki w jeden weekend

Robert Lida, Robert Środecki, Jacek Grabowski, 02 czerwiec 2013, 23:37
Średnia: 0.0 (0 głosów)
W Boże Ciało i w niedzielę rozegrano dwie kolejki piłkarskiej ligi powiatowej. Uwaga kibiców zwrócona była głównie na niedzielny pojedynek dwóch potęg: Obkasu i Dąbrowy.
Dwie kolejki w jeden weekend

Tomek Maculewicz strzela drugą bramkę dla Obkasu


Kolejka z 30 maja

KS Kawle – LZS Piaseczno 4:1 (1:0)
HZ Zamarte – Time Lubcza 4:1 (3:1)
Obrol Obkas – LZS Lutówko 3:0 (2:0)
MTK Orzeł Dąbrowa – Fireman Zabartowo/Pęperzyn 8:2 (4:1)
Tom-Dach Sitno – LZS Płocicz 0:2 (0:1)
Mastel Lutowo – Sosenka Sośno 1:7 (0:3)
Fuks II Wielowicz – Victoria Orzełek 1:6 (1:3)

Kolejka 2 czerwca

Obrol Obkas – MTK Orzeł Dąbrowa 4:2 (2:2)

Mecz rozpoczął się od prowadzenia gospodarzy 2:0. Jeszcze w pierwszej połowie po strzałach Rudzińskiego i Gbura goście wyrównali. W drugiej połowie piłkarzom z Dąbrowy ktoś wyłączył prąd i na boisku rządzili już tylko gospodarze. Po dwie bramki strzelili: Tomek Maculewicz i Dawid Wierzchucki.

LZS Lutówko – Victoria Orzełek  3:3  (2:2)

Gospodarze zagrali niezwykle ambitnie. Cały czas musieli gonić wynik. Najlepszy na boisku Dawid Żmich strzelił dla Lutówka dwie bramki. Jedno trafienie dla gości zaliczył obchodzący 26 urodziny Wojtek Steinborn. Wszystkiego najlepszego.

Fireman Zabartowo/Pęperzyn – Time Lubcza3:1(2:0)
KS Kawle – Mastel Lutowo 3:3(1:1)

Goście objęli prowadzenie po strzale głową Krystiana Rychtera. W podobny sposób odpowiedział Szymon Kałaczyński. Po przerwie Adrian Kolasa wykorzystał rzut karny i ponownie wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Wyrównał niezastąpiony Emil Wilczek. Kolejną bramkę dla gospodarzy strzelił Adrian Nowak, który wykorzystał szybką kontrę. Gospodarze nie zdołali dowieść prowadzenia do końca. Gola na wagę remisu w doliczonym czasie gry strzelił Leszek Szydeł. Po spotkaniu żadna z drużyn nie była zadowolona. Gospodarzom zwycięstwo uciekło w ostatniej chwili, a goście zmarnowali kilka znakomitych okazji do zdobycia bramki. 
 

Sosenka Sośno – LZS Płocicz 2:3 (0:1)

W tym meczu mimo wyrównanej gry zaobserwować można było znakomitą formę Józka Rekiewicza. Główny rasowy obrońca gości w tym meczu stał się strzelcem bramki. Jego zagranie głową dało w ostatnich minutach meczu  prowadzenie i zwycięstwo ekipie z Płocicza. Z podania Józka wynik meczu ustalił Dawid Kupalczyński.
 

LZS Piaseczno – Fuks II Wielowicz  8:2  (2:1)

Pierwsza połowa była bardzo ciekawa i ukazała że fuks łatwo skóry nie sprzeda. w drugiej części gra toczyła się w przyspieszonym tempie. dwa karne odgwizdane przez sędziego Gnasia na liście goli pozostawiły tylko jedno trafienie. po faulu w polu karnym zakończonym jedenastką Mateusz Lewalski bramkarz gości zszedł z boiska z kontuzją. jego miejsce zajął Krzysztof Szyling gdyż po 3 zmianach fuks nie miał już rezerwowych. Szyling sam na sam z Dawidem Jędrzejewskim  nie dał mu szans i obronił jego strzał. Kilka spornych kwestii i sędziowskich zawirowań sprawiło że mecz zakończył sie wynikiem 8:2 dla Piaseczna. pod koniec meczu przyjezdni grali w dziewiątkę.

Tom-Dach Sitno – HZ Zamarte 5:5  (2:1)