Festiwal strzelecki bez happy endu

Tomasz Aderjahn, 01 lipiec 2012, 00:42
Średnia: 0.0 (0 głosów)
W rewanżowym spotkaniu barażowym o wejście do V ligi drużyna Gromu pokonała na własnym boisku Rol.Ko Konojady 4:3. Niestety nie wystarczyło to do wywalczenia awansu do okręgówki. W przyszłym sezonie Grom ponownie będzie występować na boiskach A-klasy.
Festiwal strzelecki bez happy endu

W końcówce spotkania piłkarze Gromu rzucili sie na bramkę rywala, jednak nie potrafili strzelic dwóch goli na wagę awansu. Fot. Tomasz Aderjahn

Grom - Rol.Ko Konojady 4:3 (2:1)
Bramki: K. Zychla 2, Woj. Janicki, B. Zychla.

W Więcborku wypełnione trybuny oglądały ciekawe widowisko. Gospodarze szybko strzeli dwa gole i byli już jedną nogą w okręgówce. Nie potrafili jednak utrzymać korzystnego rezultatu. Po przerwie Grom ponownie wyszedł na dwubramkowe prowadzenie i ponownie był w V lidze. Niestety wszystko skończyło się nie najlepiej. Wprawdzie Grom zdołał spotkanie wygrać, jednak jednego gola więcej na wyjeździe strzeliła drużyna Rol.Ko i to ona po ostatnim gwizdku otworzyła szampany i cieszyła się z awansu.
Więcej o spotkaniu w Więcborku w czwartkowym wydaniu papierowym.