Gmina Sępólno
Gmina rezygnuje z sali w Zbożu
Podjęcie decyzji o niepodwyższaniu przyszłorocznych podatków w gminie Sępólno ma daleko idące konsekwencje. Samorząd z powodu braku środków finansowych na wkład własny zamierza zrezygnować z realizacji niektórych inwestycji. Wybór padł na budowę sali sportowej przy Szkole Podstawowej w Zbożu. – To bardzo trudna decyzja, którą musimy podjąć – komentuje burmistrz Sępólna Waldemar Stupałkowski.
W maju mieliśmy przyjemność poinformować, że gmina Sępólno otrzyma z Ministerstwa Sportu i Turystyki ponad 2 mln zł na budowę boiska wielofunkcyjnego wraz zadaszeniem przy Szkole Podstawowej w Zbożu. Ministerstwo ogłosiło program Olimpia polegający na budowie przyszkolnych sal sportowych. O wsparcie finansowe mogły się ubiegać samorządy lokalne. W marcu gmina Sępólno złożyła stosowny wniosek, a w maju zapadła decyzja o przyznaniu gminie dotacji w kwocie 2,054 mln zł. na budowę boiska wraz z zadaszeniem. Wszystko wskazuje na to, że planowana inwestycja nie dojdzie do skutku. To ogromny cios dla mieszkańców Zboża i okolic, zwłaszcza dla uczniów szkoły. Powodem takiej decyzji jest brak środków na wkład własny spowodowany tym, że gmina nie podwyższy przyszłorocznych podatków lokalnych. To efekt starań lokalnych przedsiębiorców.
– Sytuacja wygląda na dzisiaj tak, że faktycznie nie podwyższamy przyszłorocznych podatków ani dla mieszkańców, ani dla przedsiębiorców, ani dla rolników. Podatek od nieruchomości i podatek rolny pozostają na dotychczasowym poziomie. To oznacza, że z naszych planów inwestycyjnych powinniśmy zdjąć 1,7 mln zł. Musimy zacisnąć pasa i zweryfikować plany inwestycyjne w naszej gminie. Jest to bardzo trudne, ponieważ 99% inwestycji jest dofinansowanych ze źródeł zewnętrznych. Padła taka sugestia, że będziemy rezygnowali z inwestycji, które są w najmniejszym procencie dofinansowane. Hala namiotowa w Zbożu jest dofinansowana z programu Olimpia i dofinansowanie wynosi 50% kosztów inwestycji. Według kosztorysów szacunkowych koszt budowy określono na ponad 3 mln zł. Będziemy proponować radzie, żeby z tego zadania zrezygnować. Tym bardziej że koszty eksploatacji takich obiektów są dyskusyjne. Jak myśmy się do tego przygotowywali, to jeden z wykonawców projektu zasugerował nam, że koszt utrzymania takiej hali, jeżeli ona ma spełniać wymogi energetyczne, będzie bardzo duży. Z przykrością podjęliśmy decyzję, że ta hala wypadnie i projekt nie będzie realizowany. Nie będziemy też wnioskować o drugą halę przy Szkole Podstawowej w Wiśniewie. Będziemy chcieli wrócić do tego tematu w trakcie roku, ale nie będziemy rozważać budowy hal namiotowych, tylko będziemy myśleć o normalnej salce gimnastycznej z normalnym ogrzewaniem. Na to będziemy musieli szukać środków. W Wiśniewie nastąpi rozbudowa budynku szkoły. Umowy na salę i pokrycie boiska nie będziemy realizować. Najbliższy rok będzie bardzo trudny ale nie będzie pozbawiony inwestycji. Większość z nich będziemy realizować ze środków pozyskanych – wyjaśnia burmistrz Sępólna Waldemar Stupałkowski.