Greckie klimaty
Artystki greckiego pochodzenia specjalnie przedstawiać nie trzeba. Eleni zaśpiewała swoje największe przeboje: ,,Na miłość nie ma rady”, ,,troszeczkę ziemi, troszeczkę słońca”, ,,Po słonecznej stronie życia” czy ,,Miłoś jak wino”. Było też kilka utworów z nowej płyty - ,,Miłości ślad”, która ukazała się na rynku w marcu po 11-letniej przerwie. Z okazji Dnia Matki piosenkarka otrzymała bukiet kwiatów od małego Mikołaja Jakubowskiego. Wszyscy wiemy, że życie bardzo ją doświadczyło jako matkę. 19 lat temu została zamordowana jej córka Afrodyta.
Na scenie Eleni towarzyszył zespół w składzie: Kostas Dzokas, Aleksander Białous, Andrzej Ellmann. Ten pierwszy jest menadżerem artystki i autorem większości kompozycji. Na zakończenie koncertu Eleni zaśpiewała wspólnie z widzami ,,Ave Maryja” i ,,Barkę”.
Na widowni dominowała młodzież w wieku 50 lat, ale zdarzały się też młodsze osoby. Wiele pań twierdziło, że to znakomity prezent na Dzień Matki, mimo że musiały kupić bilet.