Jeśli nie będzie końca świata, basen powstanie za dwa lata
Przed ostatnimi wyborami samorządowymi na ulotkach promocyjnych Przymierza Społecznego dla Krajny można było przeczytać, że budowa basenu jest jednym z najważniejszych kierunków rozwoju miasta. Na temat krytej pływalni dyskutowano bardzo często podczas posiedzeń poszczególnych komisji rady miejskiej. Nie było jednomyślności, ale większość radnych uznała, że warto zabezpieczyć w budżecie gminy środki potrzebne na sfinansowanie dokumentacji technicznej. W ostatnim dniu października w Biuletynie Informacji Publicznej ukazało się ogłoszenie o przetargu na zaprojektowanie i wykonanie basenu krytego przy ulicy Chojnickiej. Kryta pływalnia ma powstać w pobliżu istniejących obiektów sportowych na stadionie. Nowy obiekt ma być zarządzany przez Centrum Sportu i Rekreacji. Według założeń samorządowców
w skład nowego kompleksu wejdą: basen pływacki o wielkości 25 x 12,5 metra, basen przeznaczony do nauki pływania o wielkości 12,5 x 6,5 metra, część rekreacyjna z grzybkiem wodnym, mała zjeżdżalnia z biczami wodnymi oraz zjeżdżalnia rurowa. Integralnym elementem całości będą szatnie i sanitariaty oraz pomieszczenia technologiczne: kotłownia, filtrownia, stacja uzdatniania wody, pomieszczenia konserwatora, magazyny, akumulatorownia i chlorownia. – Całość może kosztować około 5,2 mln zł. Złożyliśmy już wniosek o dofinansowanie inwestycji w Urzędzie Marszałkowskim w Toruniu. Maksymalnie możemy otrzymać dotację, która wystarczy na pokrycie 60 % kosztów inwestycji – informuje Marcin Koniszewski, pełniący obowiązki kierownika referatu inwestycji w Urzędzie Miejskim w Sępólnie. Firmy, które są zainteresowane zaprojektowaniem i budową nowego kompleksu sportowego mogą składać swoje oferty w magistracie do końca czerwca przyszłego roku. Kryta pływalnia ma powstać do końca listopada 2013 roku.
Stolica powiatu po raz kolejny jest podzielona na zwolenników i przeciwników budowy. Ci pierwsi twierdzą, że basen poprawi kondycję młodzieży i przyczyni się do wyeliminowania wad postawy najmłodszych mieszkańców. Oponenci są zdania, że basen jest zbyt drogi, a jego utrzymanie może przekroczyć możliwości finansowe gminy. W kraju nie ma krytej pływalni, która byłaby rentowna. Boleśnie przekonują się o tym Chojnice, które dokładają rocznie do utrzymania parku wodnego kilkaset tysięcy złotych. Tamtejszy samorząd był tak zdesperowany, że przez chwilę rozważał opcję prywatyzacji całego kompleksu. Pomimo problemów z utrzymaniem obiektów lokalne samorządy budują baseny. W ubiegłym roku oddano do użytku krytą pływalnię w Barcinie, a od ubiegłego piątku z basenu cieszą się mieszkańcy Rypina. We wrześniu bieżącego roku otwarto basen w Radziejowie, a w przyszłym roku zostanie oddany do użytku basen w Nakle. W niedalekiej przyszłości powiat sępoleński może być jednym z nielicznych miejsc w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie nie ma krytej pływalni.