Kąkol pobił rekord Polski
W poniedziałek rano Leszek Kąkol wrócił z Tallina z imprezy Winter Schwimming Festiwal.
– Były to Międzynarodowe Mistrzostwa Estonii w pływaniu w zimnej wodzie. Rywalizowaliśmy w morzu, w wodach Zatoki Fińskiej. Atmosfera jak zawsze była znakomita, a organizacja imprezy stała na bardzo wysokim poziomie – mówi najlepszy sportowiec gminy Sępólno. Leszek Kąkol w swojej kategorii wiekowej zdobył 3 medale, był trzeci w sztafecie, drugi na 50 metrów stylem dowolnym i pierwszy na 25 klasykiem. – Najbardziej cieszy mnie wynik, jaki uzyskałem na 50 metrów stylem dowolnym. Pokonałem ten dystans w czasie 50,94 s. Jest to mój rekord życiowy i nowy rekord Polski. Takiego rezultatu nie da się osiągnąć bez regularnych treningów. W Tallinie nasza reprezentacja zdobyła 6 medali – mówi Leszek Kąkol. Pomimo zbliżającej się wiosny, najsłynniejszy sępoleński mors nie myśli o zakończeniu sezonu. Za parę tygodni chciałby wziąć udział w międzynarodowych zawodach w Petersburgu, ale nie wiadomo, czy impreza dojdzie do skutku ze względu na napiętą sytuację polityczną. To dowód na to, że kryzys w Rosji przekłada się na wszystkie dziedziny życia społeczno-gospodarczego. Ambitne plany Leszka Kąkola sięgają przyszłego roku. W Rosji na dalekiej Syberii odbędą się mistrzostwa świata. – Bardzo chciałbym tam wystąpić, ale koszty z tym związane są bardzo duże. Bez pomocy finansowej z zewnątrz nie uda mi się tam pojechać – mówi. Dotychczasowe starty w kraju i za granicą opłacał sobie sam. Najlepszemu sportowcowi ubiegłego roku w gminie Sępólno życzymy kolejnych sukcesów i hojnych sponsorów.