Karambol w Niechorzu
Do zdarzenia doszło w poniedziałek o godzinie 14.40 na łuku drogi w okolicy dawnego baru Dąbrowianka. W kierunku Bydgoszczy jechała mazda 6 na sępoleńskiej rejestracji. W przeciwnym jechało ciężarowe iveco. – Kiedy byłem na zakręcie, zobaczyłem, że na moim pasie jest osobówka. Nie mogłem nic zrobić. Uderzyła we mnie bokiem – relacjonuje kierowca ciężarówki, która ostatecznie z urwanym przednim kołem wylądowała w rowie. Jej naczepa całkowicie zablokowała drogę. To nie był jednak koniec zdarzenia. Mazda zaczęła się kręcić na mokrej jezdni wokół własnej osi i uderzyła w ciężarowego mercedesa. Odbiła się od niego i wpadła do rowu.
– Widziałem, że coś się dzieje na drodze, więc zdążyłem zahamować. Praktycznie już stałem, ale ona leciała wprost na mnie – mówi kierowca drugiej ciężarówki.
– Na miejsce skierowano cztery zastępy strażaków i dwie karetki pogotowia. 18-letni pasażer mazdy został przewieziony do szpitala. Kierującej osobówką nic się nie stało. Po jakimś czasie udało nam się przesunąć naczepę ciężarówki i uruchomić ruch wahadłowy na drodze. Cała akcja trwała ponad pięć godzin – mówi st.kpt. Robert Liss, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Sępólnie.
Ruch na drodze krajowej był całkowicie zablokowany przez prawie dwie godziny. Policjanci na rondzie w Sępólnie kierowali samochody jadące w kierunku Bydgoszczy przez Więcbork – Mroczę. Aby wyciągnąć ciężarówkę, która utknęła w rowie, ściągnięto specjalny holownik ze Starogardu Gdańskiego.
Prawdopodobną przyczyną zdarzenia było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze przez kierującą mazdą, która wpadła w poślizg.
... I w Obkasie
– Kierowca rozbitej ciężarówki został zabrany przez pogotowie na obserwację do szpitala – informował nas na miejscu st.kpt. Robert Liss.
W związku z wypadkiem na drodze powstały spore utrudnienia. Ruch odbywał się wahadłowo i to aż do godziny 21.00. (Li)