Kwitnie sołecka przyjaźń na granicy województw
Obydwie miejscowości dzieli nie tylko granica sołectw i gmin, ale również granica województw kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego. Panie wychodzą z założenia, że granica nie powinna dzielić, tylko łączyć i przystąpiły do międzywojewódzkiej integracji.
– W ubiegłym roku razem z dziećmi pojechałyśmy na rowerową wycieczkę właśnie do Witrogoszczy. Tamtejsze panie ugościły nas, zorganizowały konkursy dla dzieci i nawet zabawę przy muzyce. Bardzo nam się to spodobało i teraz chciałyśmy się im zrewanżować. Do udziału w naszej imprezie zaprosiłyśmy również włodarzy gmin z Więcborka i Łobżenicy – mówi Mirosława Kowalska z Koła Gospodyń Wiejskich w Lubczy. Nasze panie ugościły koleżanki i ich rodziny obiadem po lubczańsku, czyli zupą meksykańską, której receptura owiana jest tajemnicą, ziemniakami w mundurkach z gzikiem i małosolnymi ogórkami. Dla dzieci i dorosłych przygotowano konkursy sprawnościowe. Były też zawody strażackie, w których wykorzystano zabytkową sikawkę konną będącą na stanie OSP Lubcza. W przeciąganiu liny gmina Więcbork przeciągnęła gminę Łobżenica. W spotkaniu uczestniczył burmistrz Łobżenicy Piotr Łosoś oraz przewodniczący tamtejszego samorządu Antoni Kopeja. Gminę Więcbork reprezentował burmistrz, Waldemar Kuszewski oraz wiceprzewodniczący rady powiatu Tomasz Fifielski. Przy jednym stole rozmawiano o tym, jak żyje się na wsi. Zawiązały się też nowe znajomości, a nawet przyjaźnie. Już umawiano się na kolejne spotkanie w Witrogoszczy.