Liceum bardzo istotnym dobrem kulturowym

Iwona Bonecka, radna powiatowa i dyrektor Szkoły Podstawowej w Więcborku:
– Chciałabym się odnieść do tego, co się stało na ostatniej komisji oświaty, kiedy całkiem niespodziewanie radni przegłosowali koncepcję tworzenia klasy gimnazjalnej przy naszym liceum. Moim zdaniem, trzeba rozróżnić dwie zasadnicze sprawy. Pierwsza to utrzymanie naszego liceum ogólnokształcącego,
a druga to szukanie oszczędności w oświacie powiatowej. Sądzę, że stanowisko, jakie radni zajęli, podnosząc ręce za pomysłem utworzenia tej klasy, było wyraźnym głosem za naszym liceum i w tym kontekście bardzo dziękujemy. Stało się tak, jak powinno się stać. Jestem zdania, że utrzymanie tożsamości ogólniaka jest możliwe bez łączenia szkół. Oszczędności można znaleźć w zupełnie inny sposób. Gdyby utworzyć zespół obsługujący szkolnictwo powiatowe, to udałoby się zaoszczędzić 12 pełnych etatów. To olbrzymie pieniądze, których w tej chwili na oświatę powiatową brakuje.

Andrzej Chatłas, radny powiatowy, przewodniczący komisji oświaty, nauczyciel:
– Do tej pory żadne decyzje dotyczące liceum nie zapadły. Starosta zorganizował nieformalną naradę, podczas której dwóch radnych powiatowych zdecydowanie wnioskowało o likwidację Liceum Ogólnokształcącego w Więcborku. Byli to Kazimierz Fiałkowski z Kamienia i Edward Maziarz z Sępólna. Pomysł tworzenia klas gimnazjalnych przy liceach prowadzonych przez powiat jest autorskim pomysłem pana starosty. Nie jest to pomysł zarządu powiatu i nie jest on poparty uchwałą rady powiatu. Tak należy na to patrzeć. Uważam, że Liceum Ogólnokształcące w Więcborku założone w latach 40. przez obywateli tego miasta jest bardzo istotnym dobrem kulturowym. Trzeba się wspólnie zastanowić nad tym, co zrobić, aby to liceum zostało. Jak to zrobimy – to zależy od naszej wspólnej mądrości. Takie jest moje zdanie na ten temat.