Lider pokonany! Kontrowersje na boisku w Dąbrowie
Orzeł Dąbrowa - HZ Zamarte 5:4 (2:4)
Bohaterem tego arcyciekawego meczu był wyraźnie niedysponowany sędzia Mirosław Spelbert. Szkoda,że ta niedyspozycja przytrafiła mu się w meczu, który miał ogromne znaczenie dla czołówki tabeli. Jedynym usprawiedliwieniem jest to, że niezrozumiałymi decyzjami i ewidentnymi pomyłkami po równo obdzielił obydwie drużyny. Tego zachowania nie mogli już zdzierżyć piłkarze z Zamartego i w 86 minucie, na znak protestu opuścili boisko. W pierwszej połowie mecz układał się po myśli gości. Po trzecim trafieniu Błażeja Odyji prowadzili już 4:2 i od tego momentu stanęli. Orzeł znany z tego, że gra do końca doprowadził do stanu 4:4,a potem wyszedł na jednobramkowe prowadzenie. HZ strzelił wyrównującą bramkę, ale arbiter jej nie uznał. Wtedy goście zeszli z boiska. Jak przekazał nam prezes klubu z Zamartego, Andrzej Lewiński jego piłkarze domagają się powtórzenia meczu. Jeśli tak się nie stanie, to nie wyjdą na kolejny mecz z Victorią. Piłka jest teraz po stronie zarządu ligi.
LZS Płocicz - Obrol Obkas 7:2 (1:1)
Piłkarze z Płocicza jak zwykle przespali pierwszą połowę. Po strzale Krystiana Radzio w 13 minucie przegrywali 0:1. Jeszcze przed przerwą wyrównał Mariusz Haliniak. Dopiero po przerwie karuzela z Płocicza ruszyła, a goscie nie mieli już nic do powiedzenia. Maniek strzelił jeszcze 3 bramki. Do dorobku gospodarzy dorzucili się jeszcze: Bartek Burkiewicz, Waldek Burkiewicz i Józek Rękiewicz, który trafił do bramki z połowy boiska. Drugą bramkę dla gości strzelił Damian Zawidzki.
Victoria Orzełek - WKS Wałdowo 5:3 (3:0)
Bramki dla Orzełka: Przemek Czapiewski 3 i Wojtek Żelazny 2. Dla Wałdowa: Paweł Pukownik, Elian Brzykcy i Jakub Spychała.
Sosenka Sośno - LZS Lutówko 0:2 (0:2)
Bramki: Damian Wiśniewski i Patryk Twardy.
Fuks II Wielowicz - Time Lubcza 1:3 (0:1)
Bramki dla Lubczy: Andrzej Wilczyński 2 i Krzysztof Kreczmański. Dla Wielowicza samobójcza.
Odrodzeni Mała Cerkwica - Zry Dąbrówka 0:8 (0:1)
Mecz bez historii i bez sędziego. W niedzielę na boisku w Małej Cerkwicy nie pojawił się żaden arbiter ale obie drużyny postanowiły rozegrać mecz. Gospodarze dzielnie bronili się tylko w pierwszej połowie. W drugiej odsłonie dominacja gości była bezdyskusyjna. Gole w tym spotkaniu strzelali: Artur Nowak 3, Waldemar Wałdoch 2, Krzysztof Śledź, Przemek Kołodziejczyk i Jakub Kuszaj.
fot. Robert Lida