Mistrzowie jesieni w potrzasku!
LZS Piaseczno – LZS Płocicz 1:1 (1:0)
Prowadzenie dla gospodarzy z dużą pomocą wiatru w 20. minucie zdobył Rafał Prasał. W drugiej połowie bombardowanie bramki Piaseczna zakończyło się tylko jednym, wyrównującym trafieniem Adasia Napierskiego. Generalnie, kto grał z wiatrem ten miał przewagę.
MTK Orzeł Dąbrowa – Time Lubcza 5:1 (2:0)
Trzy bramki dla gospodarzy strzelił Kamil Rudziński. Jedna bramka to koszmarny błąd „Baggiego” stojącego w bramce Lubczy, a jedna padła z karnego. Honorowy gol dla Lubczy padł z karnego po zagraniu ręka Stanisława. Przewaga gospodarzy ani przez chwilę nie podlegała dyskusji.
Mastel Lutowo – Victoria Orzełek 2:4 (1:1)
W drugiej połowie „Paszczak” zdobył trzy bramki w ciągu 15 minut po szybkich kontratakach.. Do Lutowa wrócił Krystian Rychter i od razu strzelił bramkę.
KS Kawle – Fireman Zabartowo/Pęperzyn 3:0 (0:0)
Łatwa wygrana gospodarzy, dla których dwie bramki strzelił Szymon Kałaczyński.
HZ Zamarte – Fuks II Wielowicz 8:0 (4:0)
Po trzy bramki strzeli Dariusz Synak i Błażej Odyja. Karnego dla Zamartego nie wykorzystał Piotr Reca.
Obrol Obkas – Sosenka Sośno 3:0 (0:0)
Wynik otworzyło samobójcze trafienie Wardzińskiego. Pierwsza połowa wyrównana w drugiej Obkas był skuteczniejszy.
Tom-Dach Sitno - LZS Lutówko 3:1 (1:1)
Po porażce z Piasecznem nie ma śladu. Bramki dla Sitna strzelili Hippler, Śniegowski i Oniszczuk