Moda na własne oczyszczalnie
– Gros właścicieli gospodarstw znajdujących się na obszarach nie objętych skanalizowaniem, w których podczas kontroli wykryto nieprawidłowości takie jak brak szamba lub nieszczelny zbiornik, podejmuje decyzję o budowie przydomowej oczyszczalni ścieków. Na terenie naszej gminy jest około 90 takich instalacji, z czego 60 powstało dzięki dofinansowaniu gminy. Środki na dofinansowanie pochodzą m.in. z kar i opłat za korzystanie ze środowiska – informuje Tomasz Fifielski, kierownik referatu rolnictwa, leśnictwa i dróg w Urzędzie Miejskim w Więcborku. Gmina ma zabezpieczone w tegorocznym budżecie 30 tys. zł na ten cel. O dofinansowanie wynoszące 2 tys. zł może się ubiegać 15 właścicieli gospodarstw domowych. – Koszt budowy takiej instalacji wynosi około 5 tys. zł – twierdzi Fifielski. Oczywiście nie można generalizować i ograniczać się do stwierdzenia, że przydomowe oczyszczalnie ścieków budują wyłącznie osoby, które mają nieszczelne szamba. Są wśród nich także gospodarze, którzy stawiają na ekologię.
Jeszcze kilka lat temu budowa przydomowej oczyszczalni ścieków była znacznie droższa niż w tej chwili, ale w ostatnich latach na rynku pojawiło się wiele firm, które zajmują się produkcją i montażem wszystkich urządzeń. Ich mnogość wymusiła obniżkę cen, co jest korzystne dla konsumentów.