Nastrojowo i lirycznie
Na wstępie warto kilka zdań poświęcić samej artystce. Pani Barbara jest piosenkarką i kompozytorką. To zdobywczyni Złotego Samowaru na festiwalu w Zielonej Górze oraz Złotego Pierścienia na festiwalu w Kołobrzegu. Talent artystki zapewnił jej miejsce w Złotej Dziesiątce debiutów opolskich. Od wielu lat koncertuje wraz z zespołem na dużych scenach, a także solo. Wzmianki o koncertach znajdziemy w prasie, a także w Internecie. Do jej repertuaru należą romanse rosyjskie i ballady z wielu części świata. Nie brakuje także piosenek polskich tych nowszych oraz trochę starszych. Pani Barbara wykonuje pieśni patriotyczne i wojenne, bliskie jej sercu są ballady Bułata Okudżawy. W dorobku artystki znajdują się trzy płyty z kompozycjami do wierszy Małgorzaty Szułczyńskiej, Franciszka Becińskiego czy Karola Wojtyły.
W czwartkowe popołudnie wszyscy obecni mieli sposobność posłuchania wielu utworów bliskich ich sercom. Nie zabrakło piosenki Dlaczego ta noc czy Dulcynea – obie znane szerszemu gronu słuchaczy z filmu Kariera Nikodema Dyzmy. Podczas koncertu nie zabrakło przedwojennych piosenek na przykład: Szczęście trzeba rwać jak świeże wiśnie- pamiętamy ją z serialu Polskie drogi. Do gustu bardzo przypadła wszystkim słuchającym piosenka z repertuaru Sławy Przybylskiej pt.: Żyje się tylko raz. Czwartkowy koncert był także podróżą dookoła świata, bowiem oprócz przepiekanych ballad i romansów rosyjskich takich jak Nie odjeżdżaj ukochany, artystka śpiewała również piosenki pochodzące z krajów latynoskich. W tym miejscu trzeba wymienić choćby Malagenię- zaśpiewaną po hiszpańsku.
Podczas koncertu wytworzyła się wspaniała atmosfera. Wiele z utworów widownia wykonywała wraz z panią Barbarą. Utwory zaśpiewane podczas występu mówiły o miłości, a także przemijaniu. Niektóre nakazywały korzystać z chwili, inne traktowały o rozważnym podejmowaniu decyzji. Każdy utwór rozpoczynał się wprowadzeniem, podczas którego przybliżano okoliczności jego powstania. Miłymi i pouczającymi przerywnikami były popularne przysłowia bądź sentencje wypowiedziane przez znanych ludzi- oczywiście ich treść była silnie związana z wykonywanym następnie utworem.
Koncert był strzałem w dziesiątkę. Jego tytuł nie był przypadkowy, bowiem 8 marca obchodziliśmy święto wszystkich kobiet. Dlatego czwartkowe spotkanie stało się okazją do serdecznych życzeń skierowanych ku obecnej tego dnia w bibliotece płci pięknej. Wszyscy obecni wysoko ocenili umiejętności artystki, a ona sama, podziwiając publiczność, wyraziła chęć ponownego występu w naszej bibliotece.