Nowa siedziba KRUS
Od lewej: burmistrz Tucholi T. Kowalski, starosta tucholski D. Gromowska,St. Rohde i W. Stupałkowski. Fot. Robert Lida
Placówka terenowa w Sępólnie powstała na mocy zarządzenia prezesa KRUS z 18 sierpnia 2008 roku. Jej tymczasową siedzibą było piętro w biurowcu dzierżawione od gminnej spółdzielni. Rok wcześniej samorząd Sępólna przekazał KRUS-owi działkę przy urzędzie miejskim, na której wcześniej znajdowało się przedszkole. Ta darowizna była na pewno koronnym argumentem za powołaniem do życia placówki w Sępólnie. Nikt jednak podczas poniedziałkowej uroczystości nie wspomniał o drugim, bardzo ważnym
argumencie. Ówczesne władze powiatu sępoleńskiego bardzo mocno lobbowały za przejęciem Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Sypniewie przez Ministerstwo Rolnictwa. W tym celu specjalna delegacja udała się do ministra Andrzeja Leppera. Przejęcia szkoły nie udało się przeprowadzić, ale przy okazji udało się załatwić KRUS dla Sępólna. Dwa dni po tej wizycie Lepper wysłał do Sępólna prezesa KURS z Warszawy i wszystko było już jasne.
Budowa nowej siedziby u zbiegu ulicy Kościuszki i Odrodzenia trwała rok. Jej głównym wykonawcą była firma WIMAR z Koronowa. Wartość całej inwestycji to ponad 1.500.000 złotych. Obiekt ma 420 m2 powierzchni użytkowej, jest funkcjonalny i nowoczesny. Można powiedzieć, że to obiekt na miarę ZUS-u, a nie ,,tylko” KRUS-u.
– Kierownikiem placówki jest pani Izabela Junka. Pracuje tu 12 osób, 3 są z Sępólna. Pozostali dojeżdżają z Chojnic – mówi Jolanta Krzyżanowska, dyrektor Oddziału Regionalnego KRUS w Bydgoszczy. W poniedziałkowej uroczystości, oprócz pani dyrektor, wziął udział wiceprezes KRUS Daniel Zachorenko, starosta sępoleński Tomasz Cyganek, starosta tucholski Dorota Gromowska. Byli też burmistrzowie i wójtowie powiatów sępoleńskiego i tucholskiego.
– KRUS istnieje dopiero 20 lat, to niewiele. Nasza podstawowa zasada mówi o tym, że jesteśmy dla rolników, a nie oni dla nas, dlatego decyzja o utworzeniu placówki w Sępólnie była słuszna – powiedział prezes Zachorenko.
Jak zwykle przy takich okazjach bywa, przecięto symboliczną wstęgę, wypito toast i zjedzono wielki tort. Pomieszczenia poświęcił ks. prałat Henryk Lesner.
W rejonie działania placówki mieszka 5.787 osób ubezpieczonych w KRUS-ie i prawie 1.000 świadczeniobiorców.