Nowy, lepszy patron dla szkoły
Z espół Szkół Centrum Kształcenia Rolni- czego do tej pory nosił imię I Armii Woj- ska Polskiego. Ten patron znalazł się na cenzurowanym po wejściu w życie tak zwanej ustawy dekomunizacyjnej, która dotyczyła nie tylko nazw ulic, ale również patronów szkół czy instytucji. Nikt szkole na siłę dotychczasowej nazwy nie zmieniał. Przeprowadzono to w sposób pokojowy. Początkowo rozważano zmianę I Armii Wojska Polskiego na Wojska Polskiego. Okazało się jednak, że właściwy patron znajduje się dosłownie obok. Impulsem do tego, aby był nim ks. dr Szczepan Gracz, była odbywająca się dokładnie rok temu w Sypniewie konferencja poświęcona stuleciu weterynarii na terenie powiatu sępoleńskiego. Jednym z punktów tej konferencji było odsłonięcie tablicy upamiętniającej 130. urodziny pochodzącego z Sypniewa Szczepana Gracza, lekarza weterynarii, a później pallotyna i księdza. Tablicę ufundowali lekarze weterynarii z terenu powiatu sępoleńskiego.
Szczepan Gracz to wybitny weterynarz, działacz niepodległościowy i wreszcie duchowny, który urodził się w 1888 roku w Sypniewie. Zginął w Łodzi, w obozie Radogoszcz, w listopadzie 1942 roku. Jako weterynarz do roku 1936 pracował w różnych miejscach, między innymi w ministerstwie rolnictwa. Po śmierci żony wstąpił do zgromadzenia pallotynów i przyjął święcenia kapłańskie. Za swoją działalność niepodległościową był wielokrotnie aresztowany. Jest autorem wielu publikacji naukowych, a jego podręczniki weterynarii były wykorzystywane jeszcze pod koniec ubiegłego wieku.
Piątkowa uroczystość odbyła się w szkolnej sali gimnastycznej, która właśnie przeszła gruntowny remont. Przede wszystkim udało się ocalić bukowy parkiet. Po cyklinowaniu i lakierowaniu wygląda jak nowy. Salę i całe zaplecze odmalowano, wybudowano również nowy system ogrzewania i wymiany powietrza oparty na nagrzewnicach. W ramach inwestycji zakupiono również sprzęt wartości 50 tysięcy złotych.
Na uroczystość zaproszono wielu gości. W pierwszym rzędzie usiedli członkowie rodziny Szczepana Gracza z Krzysztofem, który obecnie prowadzi rodzinne gospodarstwo, tak zwaną „Graczówkę”. Uroczystą mszę świętą odprawił ks. biskup Wiesław Szlachetka, absolwent szkoły z 1980 roku, obecnie biskup pomocniczy Archidiecezji Gdańskiej. – Gdyby Pan Bóg musiał się uczyć, to na pewno wybrałby technikum, i to technikum rolnicze – mówił w swej homilii biskup Szlachetka, wielokrotnie nawiązując do swojego pobytu w sypniewskiej Alma Mater.
– Jestem dymny, że patronem tej szkoły będzie tak wielka postać i to rodem z Sypniewa – zakończył ks. biskup.
Później sylwetkę nowego patrona szkoły przedstawił jej promotor Ryszard Tyborski.
– Gdybym miał to uczynić w miarę precyzyjnie, to potrzebowałbym kilku godzin – zaznaczył prelegent. Na zakończenie swojego wystąpienia zaproponował, aby zamiast minutą ciszy pamięć patrona szkoły uczcić gromkimi oklaskami i tak też uczyniono.
Później wypełniona po brzegi sala była świadkiem ceremoniału związanego z nadaniem imienia szkole i przekazania jej nowego sztandaru. Tak, jak w przypadku każdej szkoły, kompetencja nadania jej imienia leży po stronie organu, który ją prowadzi. W tym przypadku jest to Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Podczas uroczystości reprezentował go Robert Jakubik, dyrektor departamentu spraw społecznych i oświaty rolniczej ministerstwa. Robert Jakubik odczytał zarządzenie ministra nadające szkołom wchodzącym w skład ZSCKR nowe nazwy z nazwiskiem nowego patrona. Następnie przekazał je dyrektorowi szkoły Marianowi Basie. Również w jego ręce trafił poświęcony w czasie mszy świętej nowy sztandar szkoły, który następnie przekazał uczniom. Przedstawiciele poszczególnych klas złożyli ślubowanie na nowy sztandar. Jak to bywa w takich przypadkach, fundatorzy sztandaru wbili w jego drzewiec pamiątkowe gwoździe. Dzień wcześniej szkolna społeczność pożegnała stary sztandar.