Sypniewo
O winie rozstrzygnie sąd
W piątek na ulicy 29 Stycznia w Sypniewie doszło do kolizji z udziałem trzech samochodów osobowych. Jej przebieg był dosyć niecodzienny, a o winie sprawcy zdecyduje sąd.
Do zdarzenia doszło kilka minut przed godziną 16.00 na prostym odcinku drogi wojewódzkiej numer 189. – Ze wstępnych ustaleń policjantów poczynionych na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący fordem galaxy 51-letni mieszkaniec powiatu człuchowskiego jechał w kierunku Sypniewa i zamierzał skręcić w lewo, na teren jednej z posesji. W tym momencie zderzył się z wyprzedzającym go vw golfem prowadzonym przez 25-letniego mieszkańca gminy Więcbork. Następnie golf uderzył w tył prawidłowo zaparkowanego na poboczu forda c-max, w którym znajdowała się 45-letnia kobieta. Ford został przepchnięty i uderzył w drzewo. Kierowcy samochodów uczestniczących w zdarzeniu byli trzeźwi. Kierowcy forda i golfa odnieśli obrażenia poniżej 7 dni. Policjanci wykonali na miejscu wszystkie niezbędne czynności aby skierować wniosek o ukaranie do sądu – mówi asp. Małgorzata Warsińska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Sępólnie.
Mimo że zdarzenie traktowane jest jako kolizja drogowa, policjanci zdecydowali się na skierowanie sprawy do sądu. Chodzi o to, że w jednoznaczny sposób nie da się wskazać sprawcy. Kluczowe jest tutaj pytanie, czy kierowca forda prawidłowo sygnalizował zamiar skrętu w lewo.